Nastolatka rzuciła się pod TIR‑a, bo gnębił ją nauczyciel?
Weronika Rychwalska po wakacjach miała pójść do liceum - chciała zostać lekarzem. Najprawdopodobniej z powodu konfliktu w jej szkole w Popielawach popełniła samobójstwo. Sprawą zajęła się już prokuratura.
Myśl o rychłym końcu szkoły podtrzymywała Weronikę na duchu, bo od pewnego czasu była skonfliktowana ze swoim wychowawcą Tomaszem D.
Uczniowie z klasy Weroniki utworzyli na Facebooku grupę zamkniętą i tam komentowali poczynania nauczyciela. D. uzyskał nieautoryzowany dostęp i przeczytał niepochlebne opinie na swój temat.
Gdy ojciec Weroniki przyjechał do szkoły, nie wiedział, że wychowawca znów nakrzyczał na jego córkę. W momencie gdy przekraczał próg szkoły, wzburzona dziewczyna wybiegała z niej innym wyjściem.
Wpadła prosto pod koła ogromnej ciężarówki. Zginęła na miejscu.