Narodowe flagi z okazji pierwszego Dnia Solidarności i Wolności

Flag narodowych nie mogło zabraknąć podczas uroczystych obchodów 25-lecia "Solidarności" w Gdańsku - widać je na budynkach urzędów, instytucji publicznych, a także posesji prywatnych, często towarzyszą im flagi z napisem "Solidarność". Inaczej jest w Szczecinie, gdzie flagi nie rzucają się w oczy i wywieszono je jedynie sporadycznie.

W Warszawie flagi wywieszono na budynkach urzędów miejskich, widoczne są także m.in. w metrze. Niewielu właścicieli posesji prywatnych zadbało o uczczenie nowego narodowego święta.

Starszy mężczyzna, mieszkaniec warszawskiej Saskiej Kępy, powiedział, że co roku wywiesza flagę z okazji 1 września - rocznicy wybuchu II wojny światowej, a od tego roku będzie wywieszał ją dzień wcześniej - 31 sierpnia. O uczczenie święta apelował do mieszkańców stolicy prezydent miasta Lech Kaczyński.

W Białymstoku flagi powiewają na budynkach urzędów i instytucji publicznych, a także na latarniach ulicznych, jednak nie widać ich na budynkach prywatnych. W ostatnich dniach w lokalnych mediach zabrakło przypomnienia o nowym narodowym święcie i być może dlatego niewielu mieszkańców miasta postanowiło je uczcić.

W Krakowie biało-czerwone flagi wiszą na budynku Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Basztowej. Na ulicach jest ich jednak mało. Miasto nie organizowano w tym roku specjalnych obchodów Dnia Solidarności i Wolności. Od piątku rozpoczynają się u nas obchody 25-lecia "Solidarności", dlatego nie organizujemy osobnych obchodów 31 sierpnia - poinformowano w biurze prasowym Kancelarii Prezydenta Krakowa.

Dzień Solidarności i Wolności upamiętniono w Wadowicach. W rodzinnym mieście Jana Pawła II wiszą narodowe flagi, a na zakładach przemysłowych także chorągwie związkowe NSZZ Solidarność. W bazylice Ofiarowania NMP przy wadowickim rynku odprawiona była msza święta w intencji Solidarności. Podobnie jest w Oświęcimiu.

Również w Jaśle (Podkarpackie) wieczorem zostanie odprawiona msza święta za Ojczyznę. O Dniu Solidarności i Wolności przypominają też flagi narodowe i miejskie na budynkach Urzędu Miasta. Rocznice powstania "Solidarności" miasto upamiętniło nazwaniem jej imieniem nowo wybudowanego ronda - powiedział wiceburmistrz Jasła Krzysztof Wnęk.

Flagi narodowe i związku przypominają również o rocznicy powstania "S", a także o nowym święcie w Stalowej Woli, głównym ośrodku strajków, m.in. o legalizacje "S" w latach 80. w południowo-wschodniej Polsce.

W Poznaniu wywieszono w środę flagi państwowe na gmachach wyższych uczelni i użyteczności publicznej. Złożono kwiaty pod Pomnikiem Poznańskiego Czerwca.

W południowej Wielkopolsce o Dniu Solidarności i Wolności wiedziało niewielu z zapytanych przechodniów. Z sześciu samorządów, trzy wywiesiły flagi i przygotowały uroczystości.

W Pleszewie, w południe władze miasta i gminy złożyły kwiaty bohaterom Sierpnia pod tablicą upamiętniającą księdza Jerzego Popiełuszkę. Także na placu im. Jana Pawła II, gdzie znajduje się pomnik wszystkich poległych za wolność, złożono kwiaty. Rzecznik prasowy burmistrza Tomasz Wojtala nie miał żadnego kłopotu z odpowiedzią na pytanie, czy wie jakie nowe święto ustanowił Sejm.

W Kępnie wywieszono flagi państwowe, w środę odbywają się tutaj uroczystości w rocznicę powstania "Solidarności". Wiemy o dzisiejszym święcie, połączyliśmy uroczystości", powiedział PAP wiceburmistrz Kępna - Ryszard Przybylski. Flagi wywieszono też w Krotoszynie. "Nowe święto mamy odnotowane w kalendarzu", zapewnił burmistrz Julian Jokś.

W części polskich miast o święcie nie pamiętano. Tak było między innymi w Bielsku-Białej.

O nowym święcie nie wiedzieli też rzecznicy prasowi prezydentów Kalisza i Ostrowa Wielkopolskiego. Wiceburmistrz Jarocina Robert Kazimierczak poinformował, że w mieście nie przygotowano żadnych imprez z okazji nowego święta. Nigdzie też nie wywieszono flag państwowych.

O święcie nie wiedział żaden z kilku przechodniów zapytanych w centrum Kalisza. Jeden z nich powiedział nawet, że "środa jest dniem pracy, więc w tym dniu nie może być żadnego święta".

Flag państwowych nie widać w środę także na ulicach Kielc. Prezydent Wojciech Lubawski na pytanie, dlaczego flag nie wywieszono na budynku urzędu miejskiego, odparł, że "może to niedopatrzenie". Miał wątpliwości, czy "każde święto państwowe oznacza, że trzeba całe miasto dekorować flagami".

Kilkoro kielczan pytanych o to, jakie nowe święto państwowe przypada w środę, albo nie miało o tym żadnego pojęcia, albo kojarzyło datę z rocznicą "Solidarności". Nikt nie wiedział, że to święto państwowe. Jeden z mężczyzn mówił, co to za święto państwowe, skoro nie jest dniem wolnym od pracy.

Dzień Solidarności i Wolności został ustanowiony przez Sejm 27 lipca "w celu upamiętnienia 25. rocznicy historycznego zrywu Polaków do wolności".