Narodowcy ogłoszą powstanie nowej partii
Narodowcy mają zamiar ogłosić powstanie partii. Jej prezesem będzie Robert Winnicki, a do końca roku poznamy kandydata na prezydenta - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Utworzenie partii jest konsekwencją decyzji z 2012 r. o przekształceniu idei Marszu Niepodległości w byt polityczny. Wcześniej narodowcy wystawili listy do Parlamentu Europejskiego. Zgłosili także komitet w wyborach samorządowych. Poprawili w nich majowe wyniki.
Największą rewolucją - jak informuje "Rzeczpospolita" - ma być fakt, że teraz będzie tylko jeden lider narodowców. Ma być z nim były szef Młodzieży Wszechpolskiej, Robert Winnicki.
Do tej pory stowarzyszeniem kierowała Rada Decyzyjna, w której decyzje zapadały kolegialnie. Tworzyli ją przedstawiciele kilku organizacji wchodzących w skład formacji. Po trzy głosy miały w niej Młodzież Wszechpolska i Obóz Narodowo-Radykalny. Byli też przedstawiciele innych środowisk m.in. Unii Polityki Realnej.
- To on był inicjatorem współpracy MW i ONR przy organizacji Marszów Niepodległości. Spinał wszystko organizacyjnie i jest naturalnym liderem. Wybraliśmy go jednogłośnie - relacjonuje w rozmowie z dziennikiem Krzysztof Bosak, który został wiceprezesem ugrupowania.
Do zarządu weszli także m.in. Marian Kowalski z ONR, były poseł PiS Artur Zawisza, europoseł LPR Sylwester Chruszcz oraz prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Witold Tumanowicz. Do końca roku Ruch ma przedstawić swojego kandydata w wyborach prezydenckich. Wiadomo, że nie będzie nim ani Winnicki, ani Bosak, bo obaj nie mają wymaganych 35 lat.