Narkotyki nie dojechały na sylwestra
Sylwestrową noc spędzi za kratkami 22-letni katowiczanin, który z Wielkopolski na Śląsk wiózł 6000 tabletek ekstazy. Mężczyzna został zatrzymany w jednym z pociągów.
31.12.2005 | aktual.: 31.12.2005 15:47
Jak ustalili funkcjonariusze CBŚ, narkotyki trafiły do Polski z Holandii, a na Śląsku miały być rozprowadzone dzisiejszej nocy w dyskotekach i pubach.
22-letni kurier jest związany z rozbitą wcześniej 7-osobową grupą przestępczą, która wprowadziła na rynek ponad 100.000 działek dilerskich różnego rodzaju narkotyków o wartości około miliona złotych.
W tym roku, śląscy policjanci z wydziału narkotykowego Centralnego Biura Śledczego nie dopuścili do wprowadzenia na rynek województwa śląskiego i sąsiednich regionów prawie 100.000 tabletek ekstazy, 7,5 kilograma marihuany, 9,5 kilograma haszyszu, 8 kilogramów amfetaminy i 113 gramów kokainy.
Zabezpieczone w tym roku narkotyki swą ilością ponad dwukrotnie przekraczają średnie roczne ilości środków odurzających, przejmowanych w poprzednich latach przez policjantów śląskiego CBŚ.
