Napisał, że bank plajtuje i złapała go policja
Policja w Hongkongu poinformowała o zatrzymaniu młodego człowieka pod zarzutem umieszczenia w
internecie plotki o nadchodzącym upadku jednej z instytucji
finansowych.
To już drugie w Hongkongu zatrzymanie w ciągu tygodnia za wykorzystywanie komputera w przestępczych lub nieuczciwych zamiarach. W sobotę zatrzymano 34-letniego mężczyznę, który na forum internetowym ostrzegał przed nadchodzącym bankructwem jednego z banków i radził wycofać stamtąd pieniądze.
Także w Hongkongu ludzie są zaniepokojeni kryzysem sektora finansowego w USA i groźbą jego rozszerzenia się na inne kraje. W zeszłym tygodniu setki klientów szturmowały oddziały Bank of East Asia w Hongkongu i Singapurze, wycofując oszczędności w związku z niepotwierdzonymi doniesieniami o coraz trudniejszej sytuacji tego banku.
Policja w Hongkongu zatrzymała też 11 osób w związku ze sfałszowanym pismem, informującym, że przeżywający wielkie trudności amerykański gigant ubezpieczeniowy AIG sprzedaje swą azjatycką filię.
Firma AIG uniknęła w zeszłym tygodniu bankructwa, uratowana przez Rezerwę Federalną. W Hongkongu i Singapurze tysiące posiadaczy polis ubezpieczeniowych AIG wolało jednak ba wszelki wypadek spieniężyć te polisy.