Napieralski ukarany za przypisanie M.Giertychowi faszyzmu
Poseł Grzegorz Napieralski (SLD) został ukarany przez sejmową Komisję Etyki "zwróceniem uwagi" - poinformował szef komisji Grzegorz Kurczuk (SLD). Napieralskiego ukarano za wypowiedzi pod adresem posła LPR Andrzeja Fedorowicza i europosła Ligi Macieja Giertycha. Komisja uznała, że wiceszef SLD "bezpodstawnie przypisał im faszystowskie poglądy".
23.05.2007 | aktual.: 23.05.2007 19:47
Fedorowicz wyjaśnił, że chodzi o wypowiedź Napieralskiego z lutego tego roku, która miała związek z publikacją w "Gazecie Polskiej". Gazeta napisała, że Michał Roicki - kandydat koalicji Lewica i Demokraci do rady warszawskiego Targówka - "od wielu lat działa w środowisku warszawskich skinheadów". Zamieściła zdjęcia Roickiego z koncertu, na których wykonuje on gesty nazistowskiego pozdrowienia.
W odpowiedzi na publikację gazety Fedorowicz wystosował wtedy list otwarty do szefa Sojuszu. Poseł LPR pytał m.in., czy "SLD popierając takiego człowieka utożsamia się także z jego poglądami i postawą".
Napieralski - w odpowiedzi na list otwarty Fedorowicza - stwierdził m.in.: "poseł LPR Andrzej Fedorowicz, człowiek, który głosi hasła nienawiści, który mówi językiem III Rzeszy o sile biologicznej narodu, próbuje nam coś zarzucić".
"Nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy w te chore insynuacje. Te kłamstwa są niebezpieczne dlatego, że to właśnie LPR ma pod swoimi skrzydłami grupy skinheadów i Młodzieży Wszechpolskiej. Co prawda formalnie się rozwiedli, ale nieformalnie pozostają namiętnymi kochankami" - podkreślał sekretarz generalny SLD.
Kurczuk podkreślił, że Napieralski już na poprzednim posiedzeniu komisji wyraził gotowość "przeproszenia".