Napieralski dostał sms‑a, którego się nie spodziewał
Bartosz Arłukowicz o swojej rezygnacji ze współpracy z klubem SLD poinformował Grzegorza Napieralskiego sms-em pół godziny przed konferencją premiera Donalda Tuska, na której Arłukowicz oficjalnie ogłosił swoją decyzję - dowiedziała się Wirtualna Polska.
12.05.2011 | aktual.: 12.05.2011 13:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, decyzja Arłukowicza dla SLD była całkowitym zaskoczeniem, nikt się jej nie spodziewał.
Rzecznik Klubu SLD Tomasz Kalita nie ma wątpliwości, że sms to niezbyt elegancka forma zawiadamiania swojego dotychczasowego szefa o tak spektakularnych posunięciach. - Sposób rozstania świadczy o człowieku - stwierdza Kalita.
Bartosz Arłukowicz o swoim odejściu z klubu SLD poinformował we wtorek podczas konferencji z Donaldem Tuskiem. Premier zaproponował dotychczasowemu posłowi SLD objęcie funkcji sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.