Napadli na lombard, wyjechali nad morze i zostali schwytani
Dwóch 19-latków, którzy napadli na lombard w
Legnicy, ujęła tamtejsza policja. Mężczyźni ukradli pieniądze oraz
kosztowności, po czym wyjechali nad morze - poinformował w
rzecznik prasowy legnickiej policji Sławomir Masojć.
29.07.2004 | aktual.: 29.07.2004 11:06
Do napadu doszło w połowie lipca. Mężczyźni, grożąc przedmiotami przypominającymi broń, zabrali z lombardu zawartość kasy oraz złotą biżuterię i inne cenne przedmioty. Gdy wrócili znad morza na Dolny Śląsk czekała ich przykra niespodzianka - zostali zatrzymani w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Miliczu - powiedział Masojć.
Przy mężczyznach znaleziono złotą obrączkę pochodzącą z napadu i ok. 500 euro stanowiące resztki zysku ze sprzedaży zrabowanych kosztowności. Zatrzymani przyznali się do napadu i wskazali miejsce, gdzie ukryli "straszaki". Obaj są znani legnickiej policji, byli już notowani za podobne przestępstwa.