21-10-2008 17:15
Napadł, zabrał kilkanaście tysięcy i odjechał na motorze
Wrocławscy policjanci poszukują mężczyzny, który po południu napadł na placówkę bankową w centrum miasta. Nikomu nic się nie stało. Radio Wrocław podaje, powołując się na nieoficjalne informacje, że łupem padło kilkanaście tysięcy złotych.
Do napadu doszło ok. godz. 16. Jak powiedział Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, napastnikiem był prawdopodobnie młody mężczyzna.
Wszedł do placówki ubrany w czarną kurtkę i w kask. Wyjął przedmiot przypominający broń i zażądał wydania pieniędzy. Kiedy je otrzymał, opuścił budynek i prawdopodobnie odjechał motocyklem - mówił Zaporowski.
Trwa pościg za sprawcą. Nie wiadomo jeszcze jak dużo pieniędzy ukradł napastnik.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.