Napadł na Żydów z zawiści, że lepiej im się żyje
20-latek z Moskwy, który zranił nożem osiem osób w synagodze, w centrum stolicy Rosji, powiedział podczas przesłuchania, że zrobił z powodu "zawiści" wobec Żydów, bo "lepiej im się żyje". Przyznał, że zainspirowały go publikacje książkowe i internetowe.
13.01.2006 12:40
20-letni Aleksandr Kopcew zranił nożem osiem osób w środę w cerkwi w centrum Moskwy. Podczas przesłuchania powiedział, że po ataku zamierzał popełnić samobójstwo. Atak w synagodze, gdzie ranny został też obywatel amerykański, potępił Waszyngton.
W Rosji - według Federacji Gmin Żydowskich Rosji - żyje około miliona Żydów. Po środowym incydencie przywódcy tamtejszej społeczności żydowskiej podkreślili, że Rosja musi zacząć egzekwować przestrzeganie ustaw antyrasistowskich, by powstrzymać falę ataków, które prowadzą do rozlewu krwi. Chodzi o przemoc nie tylko wobec Żydów, lecz wobec ludzi innej narodowości.
Komitet prawny Dumy, niższej izby rosyjskiego parlamentu, przygotował pakiet projektów, które mają zaostrzyć antyrasistowskie ustawy - powiedział przewodniczący komitetu Paweł Kraszeninnikow.
Główny rabin Rosji Berł Łazar skrytykował w czwartek, jak pisze AFP, "ogólny klimat rasizmu i ksenofobii" sprzyjający antysemityzmowi.
Do wątku tego nawiązał deputowany Dumy z prokremlowskiej Jednej Rosji Andriej Isajew, który powiedział, że za incydent w synagodze pośrednio odpowiadają ci politycy, którzy podsycają nienawiść etniczną.