Napadają w Polsce coraz śmielej. Media o gruzińskich gangach

Kolejna grupa przestępców pochodzenia gruzińskiego została rozbita na terenie Warszawy - informuje prokuratura. Zuchwałe napaści i kradzieże na tzw. kolec zaczynają zdarzać się coraz częściej.

Niepokojące statystyki dot. napadów i kradzieży
Niepokojące statystyki dot. napadów i kradzieży
Źródło zdjęć: © PAP | Pawe� Supernak
oprac. ALW

O zorganizowanych grupach przestępczych, coraz śmielszych w napaściach i kradzieżach, informuje w piątek "Rzeczpospolita".

Dziennik na swoich łamach opisuje kulisy skoku w wykonaniu gruzińskiej szajki, która ukradła w centrum Warszawy diamenty wartości 110 tys. euro należące do belgijskiej firmy jubilerskiej.

"Sprawcy wpadli, ale łupu nie odzyskano" - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Kolejna grupa przestępców pochodzenia gruzińskiego"

- Jest to kolejna grupa przestępców pochodzenia gruzińskiego, ustalona i rozbita na terenie Warszawy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, która specjalizowała się w kradzieżach na tzw. kolec, rozbojach, napadach, gdzie łupem padały przeważnie środki pieniężne w różnych kwotach, a pokrzywdzonymi byli kurierzy lub pracownicy kantorów - mówi "Rzeczpospolitej" rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba.

W metodzie "na kolec" złodzieje przebijają opony w wytypowanym wcześniej aucie. Sprawcy uszkadzają je tak, by po przejechaniu kilkuset metrów kierowca zorientował się, że z kołami jest coś nie w porządku, zatrzymał się i wysiadł z samochodu. Wtedy złodzieje dokonują napadu i uciekają z gotówką. Przeważnie ofiarami padają osoby wychodzące z kantoru lub banku.

Jak podał dziennik, w pierwszej połowie tego roku na 8940 cudzoziemców, którzy dopuścili się przestępstw w Polsce, 1071 to obywatele Gruzji.

Czytaj również:

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (621)