Dziennik The Namibian podaje, że mieszkańcom 15 gospodarstw rolnych w Okahao, gdzie znajduje się dom rodzinny Nujomy, nakazano opuścić ziemię do końca sierpnia. Jeśli tego nie zrobią, zostaną wyeksmitowani siłą.
W Okahao jest mały pas startowy zbudowany przez władze RPA, które administrowały Namibią od I wojny światowej do czasu uzyskania przez nią niepodległości w 1990 r.
Pas startowy jest jednak za mały dla prezydenckiego odrzutowca. Nujoma jest częstym gościem w 5-tysięcznej miejscowości, gdzie mieszka jego matka, i obecnie zmuszony jest używać lotniska oddalonego o 200 km od Okahao.(mon)