Nałęcz: jestem porażony prawdą ujawnianą przez sąd
Tak jak tysiące Polaków jestem porażony prawdą ujawnianą przez sąd - tak Tomasz Nałęcz (SdPl) skomentował wyroki w sprawie tzw. afery starachowickiej. Ta sprawa jest o tyle ważna, że osądzono nie tylko trzech oskarżonych posłów, ale sądzono także ideę państwa partyjnego realizowaną od kilku lat przez Sojusz Lewicy Demokratycznej - powiedział.
Wicemarszałek zwrócił uwagę, że uzasadniając winę Zbigniewa Sobotki sąd wskazał, że były minister wyżej postawił lojalność wobec partyjnych kolegów niż wobec Rzeczypospolitej. To jest istota tej sprawy - podkreślił Nałęcz.
Polityk zapowiedział, że SdPl będzie domagać się od Prokuratora Generalnego pełnej liczby spraw prowadzonych przeciwko działaczom politycznym tam, gdzie w grę wchodzi podejrzenie o realizowanie idei państwa partyjnego. To powinno zostać ujawnione, bo ustalenia kieleckiego sądu są przerażające - dodał.
Przypomniał, że jednym z głównych powodów wyjścia polityków SdPl z SLD był "brak zgody na ideę państwa partyjnego, państwa zawłaszczanego przez partię". To jest jeden z naszych głównych elementów programowych - zaznaczył Nałęcz.