Trwa ładowanie...
27-12-2009 05:30

Nakręcą film o "bosym bandycie"

18-letni Colton Harris-Moore, znany jako "bosy bandyta" staje się powoli ludowym bohaterem w USA i Kanadzie. Jeden z Hollywoodzkich producentów chce nawet nakręcić film o młodocianym przestępcy - informuje australijski portal ABC.net.au.

Nakręcą film o "bosym bandycie"Źródło: facebook
d1lkrw2
d1lkrw2

Nastolatek zyskał rozgłos ze względu na śmiałe kradzieże, których dokonuje już od kilku lat oraz brawurowe ucieczki przed organami ścigania. Przydomek "bosego bandyty" przylgnął do Coltona, ze względu na jego zamiłowanie do porzucania butów w trakcie ucieczki.

Pierwszych przestępstw dokonywał już jako 12-latek. Świat usłyszał o nim kilka lat później, gdy uciekł on z aresztu domowego. Niedługo potem został namierzony przez policję w skradzionym mercedesie. Podczas próby zatrzymania udało mu się jednak uciec. Policja znalazła samochód pełen łupów, wśród których znajdował się m.in. aparat fotograficzny, z autoportretami młodego przestępcy.

W kolejnych miesiącach Colton był podejrzewany o dokonanie kilkudziesięciu włamań na terenie trzech powiatów.

Policja wpadła na jego trop, gdy rozpoznano go podczas nieudanej próby rabunku. Co ciekawe, niezrażony niepowodzeniem Colton, jeszcze tej samej nocy ukradł 2500 dolarów z bankomatu w innym miejscu.

d1lkrw2

Kariera młodego rabusia nabierała rozpędu. Kiedy niedaleko Idaho rozbił się prywatny samolot, policja zaczęła podejrzewać Coltona. Powodem były ślady bosych stóp, prowadzące do hangaru z którego skradziono samolot. Kiedy policjanci ujrzeli podejrzaną osobę ta ostrzelała policjantów i uciekła do lasu.

Do dziś Harris-Moore jest podejrzany o popełnienie wielu innych przestępstw, w tym kolejnej kradzieży samolotu. Z tego powodu został on uznany przez magazyn Time's najbardziej poszukiwanym młodocianym przestępcą 2009 r.

Możliwość opanowania trudnej sztuki pilotażu, potwierdza matka przestępcy, która z dumą mówi, iż na teście IQ uzyskał on tylko trzy punkty mniej niż Albert Einstein.

Młody przestępca staje się powoli gwiazdą popkultury. Na portalu Facebook powstał jego oficjalny fanklub, a w Seattle zaczęto sprzedawać koszulki z jego zdjęciem i podpisem "Mama próbowała".

Tłumaczył Maciej Molenda, Wirtualna Polska

d1lkrw2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lkrw2
Więcej tematów