Największe zmiany w historii NFZ. Dyrektorzy tracą stanowiska
Zaledwie sześciu dotychczasowych dyrektorów oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia zachowało stanowiska. Ministra Zdrowia Izabela Leszczyna odwołała w ostatnich dniach dyrektorów pięciu oddziałów, wcześniej odwołała już pięcioro innych.
Szefowa resortu zdrowia kilkakrotnie zapewniła, że utraty stanowiska nie musi obawiać się prezes NFZ Filip Nowak. Według informatorów "Gazety Wyborczej" Nowak z równym zapałem pracuje dla Izabeli Leszczyny, jak robił to dla byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
- Jest pracowity i zawsze chętny do pomocy, kiedykolwiek, czegokolwiek potrzebuję - stwierdziła w rozmowie z gazetą Leszczyna.
Czystka w wojewódzkich oddziałach
Takiej pewności nie mają za to dyrektorzy wojewódzkich oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak informuje "Wyborcza", spośród pięciu dyrektorów odwołanych w pierwszej fali zmian w Funduszu, tylko Ewa Skrbeńska odeszła na własnych zasadach. Szefowa lubuskiego oddziału złożyła wypowiedzenie w listopadzie, a z pracą pożegnała się z końcem lutego.
Odejście zapowiedziała również dyrektorka wielkopolskiego oddziału Agnieszka Pachciarz, ale Leszczyna odwołała ją pierwsza. Wniosek wpłynął 8 lutego, Pachciarz natychmiast złożyła rezygnację.
Po wnioskach Izabeli Leszczyny rezygnację złożyli również: Zbigniew Terek dyrektor oddziału mazowieckiego, Jan Gessek dyrektor oddziału kujawsko-pomorskiego i Maciej Olesiński z oddziału podlaskiego.
Kolejne odwołania
W poniedziałek z ministerstwa zdrowia wpłynęły wnioski o odwołanie kolejnych pięciu dyrektorów oddziałów. Tym razem ze stanowiskiem pożegnać mają się: Artur Olesiński dyrektor oddziału w Łodzi, Piotr Nowak z Katowic, Małgorzata Kiebzak dyrektorka oddziału w Kielcach, Paweł Kurzak dyrektor oddziału zachodniopomorskiego i RObert Bugaj z podkarpackiego oddziału NFZ.
Nieoficjalnie mówi się, że Nowaka z Katowic zastąpi Marcin Pakulski. Kiedyś już był dyrektorem katowickiego oddziału, a obecnie jest wicedyrektorem szpitala w Parkitce w Częstochowie, skąd pochodzi Izabela Leszczyna.
"Wcześniej szefowa resortu zdrowia ściągnęła z Parkitki do ministerstwa Agnieszkę Sanojcę, która została dyrektorką jej biura. Marek Augustyn, bliski znajomy Leszczyny i do niedawna wicedyrektor ds. administracyjnych w szpitalu na Parkitce, został przed miesiącem wiceprezesem NFZ" - przypomina "Gazeta Wyborcza".
Źródło: "Gazeta Wyborcza"