Polska"Najważniejszym celem komisji jest teraz sprawozdanie"

"Najważniejszym celem komisji jest teraz sprawozdanie"

Zbigniew Ziobro (PiS) z sejmowej komisji
śledczej badającej sprawę Rywina uważa, że posłowie powinni
wcześniej wiedzieć o związkach Darii Nałęcz z pracami nad ustawą o
mediach. Podkreślił jednocześnie, że teraz nadrzędnym celem jest
opracowanie sprawozdania komisji.

Jak napisał "Super Express", szef komisji śledczej Tomasz Nałęcz (UP) "zataił fakt, że jego żona pisała część trefnej ustawy, z której wyrosła afera Rywina". Dziennik napisał, że Daria Nałęcz jako dyrektor Archiwów Państwowych uczestniczyła w opracowaniu części ustawy o radiofonii i telewizji dotyczącej korzystania z archiwów tv.

"Źle się stało, że posłowie nie wiedzieli o tego rodzaju związkach najbliższej osoby pana Nałęcza z pracami nad ustawą. Zadaniem komisji jest zbadanie procesu legislacyjnego i prac nad ustawą o mediach, czyli właśnie tego, w którym uczestniczyła małżonka Nałęcza" - powiedziała Ziobro.

Jak podkreślił, "w tym momencie wartością nadrzędną jest wydanie sprawozdania i zakończenie prac komisji". "Wobec tego, nie można godzić się, aby z tego powodu dochodziło do jakiegoś rozbicia komisji śledczej czy storpedowania jej prac" - uważa Ziobro.

Według niego, wielokrotnie były podnoszone zastrzeżenia braku obiektywizmu w działaniu Nałęcza, ale - jak dodał - "one wynikają przede wszystkim z jego uwikłań osobistych, środowiskowych i partyjnych z ludźmi, których działalność jest przedmiotem dociekań komisji śledczej". "A nie sądzę, aby miały one swoje źródło w zaangażowaniu jego żony w prace nad projektem ustawy o mediach" - powiedział Ziobro.(iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)