Najnowszy sondaż. Złe wieści dla PiS
Z najnowszego sondażu wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, PiS znów by je wygrał. Mimo zdobycia największej liczby głosów nie mógłby jednak liczyć na rządy w kolejnej kadencji.
Z sondażu United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej", dziennika.pl, RMF FM i rmf24.pl wynika, że PiS mógłby liczyć na 33,2 proc. głosów. Koalicja Obywatelska cieszy się poparciem 26,1 proc. ankietowanych, Polska 2050 - 10,6 proc.
Lewica zdobyłaby 6,2 proc. głosów, PSL - 6 proc., a Konfederacja - 5,8 proc.
Zobacz także
12,1 proc. ankietowanych nie potrafiło wskazać ugrupowania, na które oddałoby głos.
PiS wygrywa, ale nie rządzi
Dziennikarze "DGP" wykorzystali kalkulator dr. hab. Jarosława Flisa i przełożyli procentowy wynik sondażu na podział na mandaty. Według gazety PiS miałby 200 mandatów, KO - 153, a ugrupowanie Polska 2050 Szymona Hołowni - 50.
Lewica otrzymałaby 21 mandatów, PSL - 19, a Konfederacja -18.
To oznacza, że PiS nie miałby większości w Sejmie. Trudno byłoby mu też stworzyć koalicję: musiałby ją zawrzeć z co najmniej dwoma ugrupowaniami, a to jest mało prawdopodobne.
Z sondażu wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, udział w nich wzięłoby 50 proc. respondentów. 23,4 proc. badanych zdecydowanie zadeklarowało, że do urn by nie poszło. Odpowiedzi "raczej nie" udzieliło 18,1 proc. badanych, a "trudno powiedzieć" - 8,5 proc.
Sondaż United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej", dziennika.pl, RMF FM i rmf24.pl wykonany 27 stycznia na ogólnopolskiej próbie 1000 pełnoletnich mieszkańców Polski metodą telefonicznych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).
Źródło: gazetaprawna.pl
