Najnowszy sondaż prezydencki. Kolosalna różnica między kandydatami
52 proc. badanych chciałoby w majowych wyborach prezydenckich oddać głos na obecnego prezydenta Bronisława Komorowskiego - wynika z sondażu TNS Polska. Poparcie dla kandydata PiS Andrzeja Dudy zadeklarowało 12 proc. ankietowanych, a dla kandydatki SLD Magdaleny Ogórek - 5 proc. 24 proc. ankietowanych jeszcze nie wie, na kogo będzie głosować.
Jeśli chodzi o frekwencję wyborczą, to - jak wynika z sondażu TNS Polska - wyniosłaby ona 28 proc. Tylu respondentów sposób zdecydowany zadeklarowało udział w wyborach, które odbędą się w maju. 41 proc. z wahaniem odpowiedziało, że raczej pójdzie na majowe wybory.
Wśród pozostałych badanych 12 proc. deklaruje, że raczej nie pójdzie, a 11 proc. - że na pewno nie pójdzie do urn wyborczych. 8 proc. respondentów nie jest jeszcze pewnych, czy weźmie udział w głosowaniu.
Wśród osób, które wyraziły zainteresowanie udziałem w wyborach prezydenckich, nieco ponad połowa (52 proc.) zagłosowałaby na kandydata PO - obecnego prezydenta Bronisława Komorowskiego. 12 proc. chciałoby poprzeć kandydata PiS Andrzeja Dudę, a 5 proc. - kandydatkę SLD Magdalenę Ogórek. Dalsze miejsca w sondażu zajęli: lider nowo powstałej partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke (3 proc.) i kandydat Twojego Ruchu Janusz Palikot (2 proc.). Wynik 0 proc. zanotował kandydat Ruchu Narodowego Marian Kowalski.
24 proc. respondentów na pytanie, na kogo chcieliby głosować w wyborach prezydenckich odpowiedziało "trudno powiedzieć".
Sondaż TNS Polska przeprowadzono w dniach 16-21 stycznia na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 978 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat.