Najbardziej bezowocna wizyta Angeli Merkel w Polsce
To może być najbardziej bezowocna wizyta w
powojennej historii stosunków polsko-niemieckich - tak o
rozpoczynającej się dwudniowej podróży kanclerz Niemiec
Angeli Merkel do Polski pisze w tym dniu dziennik "RBK-daily",
rosyjski partner niemieckiego "Handelsblatt".
Według niego, "protekcja Waszyngtonu i nacjonalizm braci Kaczyńskich uczyniły z Polski niewygodnego partnera dla Niemiec, zaostrzając i tak już skomplikowane relacje między sąsiadami".
"RBK-daily" zauważa, że "jednym z głównych tematów wizyty Merkel będzie konflikt wokół rozmieszczenia w Polsce amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej".
"Berlin nie chce dodatkowych problemów z Rosją i jest niezadowolony, że Polacy nie poradzili się w tej sprawie partnerów z Unii Europejskiej" - wskazuje dziennik i dodaje: "Polacy w odpowiedzi oskarżają RFN o egoizm i przypominają rosyjsko- niemiecki Gazociąg Północny (przez Morze Bałtyckie)".
Zdaniem "RBK-daily", "Warszawa ustępować nie zamierza". "Eksperci są przekonani, że po spotkaniu Merkel z Kaczyńskimi strony pozostaną przy swoim zdaniu" - pisze gazeta.
"Kompromisu nikt nie oczekuje. Pani Merkel po prostu jeszcze raz podkreśli wielowektorowość swojej polityki. Mimo proamerykańskiego nastawienia musi ona liczyć się ze zdaniem SPD i elektoratu, a 70 proc. Niemców jest przeciwko tarczy antyrakietowej" - cytuje "RBK- daily" opinię Władisława Biełowa, dyrektora Centrum Studiów Niemieckich Instytutu Europy Rosyjskiej Akademii Nauk.
"Ponadto w obliczu braku wspólnej konstytucji i jednolitej polityki zagranicznej Unii Europejskiej takie wyważone stanowisko pomoże Niemcom zdobyć dodatkowe punkty jako lidera UE" - podkreślił Biełow.
Jerzy Malczyk