Nagrody dla stołecznych policjantów
11 policjantów, którzy brali udział w
rozbiciu tzw. grupy markowskiej (gangu "Salaputa"),
odpowiedzialnej za brutalne porwania i wymuszenia haraczy na
terenie Warszawy i okolic, nagrodził wiceszef MSWiA
Andrzej Brachmański.
10.02.2005 15:35
Ponadto 61 policjantów wyrożnił szef stołecznej policji nadinsp. Ryszard Siewierski, m.in. za zwalczanie przestępczości samochodowej i internetowej. Wręczono im nagrody pieniężne w wysokości od kilkuset do ok. 1,5 tys. zł.
Wśród nagrodzonych są dwaj funkcjonariusze, którzy w ubiegłym tygodniu zatrzymywali dwóch złodziei w warszawskiej dzielnicy Wesoła. Podczas pościgu śmiertelnie postrzelili jednego z uciekających przestępców.
Uważamy, że zachowali się tak, jak tego od nich oczekujemy. Jeśli jest przestępca, jeżeli jest niebezpiecznie, to policjant zgodnie z procedurami ma wyjąć pistolet i go użyć. Po to m.in. wyposażamy ich w nowoczesną broń, żeby z niej we właściwy sposób robili użytek - powiedział Brachmański.
