Nagroda w Locarno dla Kena Loacha
Brytyjski reżyser Ken Loach otrzyma nagrodę Lamparta za całokształt twórczości na tegorocznym 56. międzynarodowym festiwalu filmowym w Locarno w Szwajcarii. Wyróżnienie zostanie wręczone w piątek wieczorem.
14.08.2003 | aktual.: 14.08.2003 14:49
Po ceremonii wręczenia nagrody, w piątek o północy, na locarneńskim Piazza Grande odbędzie się otwarty pokaz filmu "Wiatr w oczy" (tyt. oryginalny "Raining Stones") Loacha z 1993 roku. W pokazach takich uczestniczy zwykle około 7 tys. widzów.
67-letni Ken Loach należy do najwybitniejszych reżyserów brytyjskich. Zdobył uznanie już po nakręceniu debiutu - filmu "Czekając na życie" (tyt. oryginalny "Poor Cow").
Urodzony w prostej, robotniczej rodzinie filmowiec od początku kariery skupia swoją uwagę na problemach społecznych, nękających ubogich, słabych ludzi. Stał się klasykiem w dziedzinie filmu o tematyce społecznej.
Pierwszym filmem, który - obok uznania - przyniósł reżyserowi także sukces komercyjny, jest tragikomiczny "Riff Raff" z 1991 roku. Kolejne filmy, obsypane nagrodami i cieszące się popularnością wśród widzów, to: "Wiatr w oczy", "Ziemia i wolność" (1995), "Pieśń Carli" (1996), "Jestem Joe" (1998).
W ubiegłym roku Loach zrealizował film "Sweet Sixteen", nagrodzony m.in. nagrodą prasy filmowej Fipresci w ramach Europejskich Nagród Filmowych, nagrodą za najlepszy scenariusz na festiwalu w Cannes oraz British Independent Film Award dla najlepszego filmu.
W grudniu ubiegłego roku Loach gościł w Polsce na łódzkim festiwalu Camerimage, gdzie został uhonorowany - wraz z operatorem Barrym Ackroydem - nagrodą dla najlepszego duetu reżysersko- operatorskiego.
Reżyser mówił wówczas, że choć w Europie jest wiele kin, to jednak europejskie filmy trafiają na ekrany rzadko. Zaapelował, by została podjęta akcja polityczna, która doprowadziłaby do przeznaczenia odpowiednich funduszy na dystrybucję tych filmów w europejskich kinach.
"Nie można zdać się jedynie na działanie wolnego rynku. Trzeba uformować widownię, która będzie oczekiwała europejskich filmów. Wchodzicie do Unii Europejskiej. Wasi politycy powinni starać się o ochronę waszej kultury, wszelkich form jej ekspresji, zwłaszcza filmu" - apelował w Łodzi filmowiec.
Lamparta za osiągnięcia życia otrzymali na festiwalu w Locarno w ubiegłych latach m.in. kompozytor Ennio Morricone oraz reżyserzy Bernardo Bertolucci i Sidney Pollack.