Nadzy pacyfiści chcą zakłócić wizytę Busha w Rzymie
Pacyfiści i członkowie lewicowych organizacji
planują wiele akcji w celu zakłócenia piątkowej wizyty
amerykańskiego prezydenta George'a W. Busha w Rzymie i utrudnienia
życia organizatorom pobytu amerykańskiego prezydenta -
poinformowały włoskie media.
Pacyfiści zamierzają uczestniczyć w niezapowiadanych "akcjach siedzących" i demonstracjach w rejonie ulic, którymi ma przejeżdżać kawalkada samochodów z amerykańską delegacją na spotkanie z włoskim premierem Silvio Berlusconim. Planują także "akcje nagusów" i akcje rowerowe w celu zatrzymania ruchu drogowego.
"Nieposłuszni" - grupa nieprzejednanych antyglobalistów - zagrozili licznymi blokadami ulic.
W pobliżu rzymskiego centrum planowane są w piątek cztery antyamerykańskie demonstracje. W piątek po południu partie opozycyjne organizują z udziałem wielu polityków, parlamentarzystów i intelektualistów wiec przeciwników irackiej polityki Busha oraz polityki Berlusconiego.
Włoska stolicy wygląda w tym tygodniu prawie jak oblężona twierdza. Zaostrzone środki bezpieczeństwa wprowadzono nie tylko z powodu wizyty Busha, ale także z powodu wielkiej parady wojskowej, w środę, z okazji święta narodowego - Dnia Republiki - rocznicy proklamowania republiki w 1946 roku.
Tysiące żołnierzy z różnych krajów weźmie udział w tradycyjnej defiladzie wzdłuż starożytnych forów między Piazza Venezia i Koloseum. Z obawy przez zamachami nad Rzymem obowiązuje zakaz lotów samolotów. Ponad 10 tys. policjantów strzeże bezpieczeństwa w czasie parady i wizyty Busha w Wiecznym Mieście.
Rzymianie z niezadowoleniem przyglądają się przygotowaniom do wojskowej defilady oraz pobytu amerykańskiego prezydenta.
Większość Włochów - 54,1% - uważa przyjazd Busha za "niewskazany", 31,4% jest za wizytą - wynika z sondażu katolickiego tygodnika "Famiglia Cristiana".
George W. Bush przyjeżdża nad Tybr na uroczystości z okazji 60. rocznicy wyzwolenia Rzymu spod nazistowskiej okupacji. Towarzyszyć mu będą żona Laura, szef dyplomacji Colin Powell oraz doradczyni ds. bezpieczeństwa narodowego Condoleezza Rice. Po przyjeździe Bush spotka się z prezydentem Włoch Carlo Azeglio Ciampim.
Chociaż szczegóły programu ze względów bezpieczeństwa utrzymywane są w tajemnicy i w ostatniej chwili mogą ulec zmianie, już wiadomo, że w piątek Bush wraz z żoną zostanie przyjęty w Watykanie przez Jana Pawła II.
Będzie to drugie spotkanie Busha z papieżem, a pierwsze po wojnie irackiej, którą Jan Paweł II zdecydowanie potępił. W piątek wieczorem dojdzie do spotkanie Busha z Berlusconim.
W sobotę George W. Bush odlatuje do Paryża.
