Nadrzędność prawa unijnego nie ograniczy naszej suwerenności
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Marek Safjan podkreślił, że nadrzędność prawa unijnego wobec przepisów krajowych nie oznacza ograniczenia naszej suwerenności.
28.04.2004 | aktual.: 28.04.2004 10:10
Gość "Sygnałów Dnia" wyjaśnił, że nadrzędność prawa unijnego jest przewidziana przez konstytucję i dotyczy przypadków konfliktu między regulacją prawa wspólnotowego a prawem krajowym. Zaznaczył, że Polska pewne kompetencje przenosi na organy unijne, ale czyni to dobrowolnie, w trybie określonym przez konstytucje. To nie jest ograniczenie suwerenności, które można by porównywać z jakąkolwiek ingerencją z zewnątrz - podkreślił prezes Trybunału. Zaznaczył, że Polska zachowuje w pełni suwerenność konstytucyjną i możliwość decydowania o podstawowych regulacjach konstytucyjnych, czego nie może nam narzucić Unia.
Prezes Trybunału podkreślił, że to do danego państwa należy decyzja, w jaki sposób wprowadzi dyrektywy Unii Europejskiej. Dodał, że konstytucja RP jest najwyższym aktem normatywnym i ta sytuacja nie ulega zmianie. "Jest to podstawą do twierdzenia, że prawo unijne, o ile ma w Polsce pierwszeństwo, to dlatego, że przewiduje to wyraźnie konstytucja" - podkreślił gość "Sygnałów Dnia".