Nadciąga nowa fala imigrantów. Kraje szlaku bałkańskiego alarmują
Kraje położone na trasie szlaku migracyjnego wydały ostrzeżenie przed masowym napływem imigrantów z krajów Azji i Afryki Północnej. Apelują o zacieśnienie współpracy i wsparcie ze strony Unii Europejskiej.
Przedstawiciele rządów, policji i sił bezpieczeństwa ośmiu państw - Austrii, Bośni i Hercegowiny, Chorwacji, Słowenii, Albanii, Grecji, Czarnogóry i Serbii, spotkali się na konferencji w Sarajewie, by ustalić plan działania wobec narastającego napływu imigrantów. Według Reutersa, w tym roku już 5,5 tys. osób przekroczyło granicę Bośni i Hercegowiny. O zwiększonej liczbie nielegalnych wjazdów w ostatnich miesiącach informowała też Słowenia. Większość uchodźców zmierza do bogatych krajów Europy Zachodniej, gdzie zamierza pozostać na stałe.
- Sytuacja jest nadal pod kontrolą, ale wymaga większej współpracy między siłami policji w krajach szlaku - twierdzi przedstawiciel słoweńskiego MSW Bosztjan Szefic. Dyplomata prosił o wsparcie ze strony Unii Europejskiej, która, jego zdaniem, powinna zapewnić krajom szlaku bałkańskiego pomoc techniczną i finansową.
Jednym z elementów planu kontroli ruchu imigrantów ma być utworzenie kompatybilnego z unijnymi systemami banku danych biometrycznych. - Musimy wiedzieć, czy te osoby przebywały już wcześniej w Europie - podkreślił szef ministerstwa bezpieczeństwa BiH Dragan Mektić.
Zobacz także: Dlaczego w całej Polsce płoną śmieci? Winne Chiny
Szef austriackiego Urzędu Policji Kryminalnej Franz Lang przypomniał, że UE nadal rozważa pomysł utworzenia poza unijnymi granicami ośrodków, w których migranci składaliby wnioski o azyl i czekali na ich rozpatrzenie. Jak dodał, w tym kontekście wymieniane były wcześniej Ukraina i Egipt.
Komisja Europejska poinformowała w czwartek, że przekaże Bośni i Hercegowinie pomoc w wysokości 1,5 mln euro na rzecz uchodźców. Wszystkie kraje Bałkanów Zachodnich otrzymały na ten cel w sumie 30,5 mln euro.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
