Nadchodzi Nate. Huragan już zbiera żniwo, teraz zmierza w kierunku USA
Kolejny niszczycielski huragan zmierza w stronę Stanów Zjednoczonych. Wieje z prędkością ponad 120 km/h. Najbardziej zagrożone są Luizjana i Nowy Orlean. W Ameryce Środkowej Nate spowodował śmierć co najmniej 22 osób.
07.10.2017 08:10
Burza tropikalna Nate właśnie "awansowała". Teraz oficjalnie nazywany jest huraganem 1 stopnia.
Według prognoz Amerykańskiego Centrum Huraganów najbardziej zagrożone są Luizjana i Nowy Orlean.
Miejscami może spaść nawet ponad 75 centymetrów wody. Prędkość wiatru przekracza 120 km/h.
- W mieście został wprowadzony stan alarmowy, jesteśmy bardzo dobrze przygotowani na uderzenie żywiołu. Nasze służby mogą interweniować w każdej chwili, jeśli będzie tego wymagała sytuacja - wyjaśnił burmistrz Nowego Orleanu Mitch Landrieu.
Władze Luizjany ogłosiły stan wyjątkowy i zarządziły ewakuację części mieszkańców wybrzeża.
Będzie to trzeci cyklon w ciągu sześciu tygodni, po Harvey i Irmie, który dotrze do wybrzeża Stanów Zjednoczonych.
Nate zabija. Już 22 ofiary w Ameryce Środkowej
W wyniku burzy tropikalnej Nate zginęły w Ameryce Środkowej co najmniej 22 osoby. Jak podała wiceprezydent Nikaragui Rosario Murillo, w wyniku powodzi i lawin błotnych spowodowanych ulewnymi deszczami poprzedzającymi nadejście Nate w kraju zginęło co najmniej 15 osób.
Z kolei władze Kostaryki poinformowały o co najmniej siedmiu ofiarach śmiertelnych burzy. Zaginionych jest 15 osób. W kraju ogłoszono stan wyjątkowy, tysiące osób ewakuowano.
Amerykańskie Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC) ostrzegło, że nad Zatoką Meksykańską Nate zyska na sile i w weekend, już jako huragan, może uderzyć w wybrzeże USA w pobliżu Nowego Orleanu.