PolskaNabrali na tę historię wielu internautów. Teraz zabrali głos

Nabrali na tę historię wielu internautów. Teraz zabrali głos

Przez kilka dni internauci w Polsce szukali tajemniczego "Votka", wierząc w romantyczną historię. Kiedy sprawa okazała się kampanią reklamową, wiele osób nie kryło oburzenia.

Nabrali na tę historię wielu internautów. Teraz zabrali głos
Źródło zdjęć: © YouTube

22.03.2017 | aktual.: 22.03.2017 16:16

Widoczna na filmie Amerykanka o pseudonimie Dee Dee poprosiła Polaków o pomoc w odnalezieniu „Votka”. Przystojny chłopak miał wpaść jej w oko na jednym z warszawskich koncertów. Dzisiaj wiemy już, że cała historia była ukartowana, a historia nie ma żadnego miłosnego podtekstu.

To element kampanii reklamowej sieci Reserved. Sprawa zyskała rozgłos, na który liczyli pomysłodawcy. Muszą się jednak zmierzyć z krytyką osób, które poczuły się oszukane.

Przedstawiciele Reserved wreszcie odnieśli się do sprawy. "Przez kilka dni wszyscy szukali tajemniczego Wojtka. Skąd pomysł na akcję? Żeby pokazać, że takich cudownych chłopaków są w Polsce miliony. Sam fakt, że tylu z Was zaangażowało się w pomoc DeeDee pokazuje, jak jesteście WSPANIALI! Dlatego to #POLSKICHLOPAK został bohaterem naszej nowej kampanii. Przykro nam, jeśli część z Was poczuła się rozczarowana. Tym z kolei, którym nasz pomysł się spodobał – dziękujemy za liczne polubienia. Historia z DeeDee była wymyślona, ale mogła wydarzyć się naprawdę! Zobaczcie nasze video." - czytamy na profilu sieci na Facebooku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)