Na zdrowie
(PAP)
Ewolucja zamiast rewolucji – tak o projekcie ustawy zdrowotnej mówią posłowie. Rząd tłumaczy, że jest za mało czasu na gruntowne zmiany, opozycja odpowiada, że czasu było dużo ale został stracony.
Do tej pory posłowie zgłosili około 150 poprawek. Jeszcze dziś ma zająć się nimi komisja. Głosowanie odbędzie się jutro wieczorem, albo w piątek rano.
Przyjęty w ubiegłym tygodniu przez Komisję Zdrowia projekt różni się w kilku kwestiach od projektu, który wpłynął do Sejmu. Ustawa nie będzie dzielić świadczeń na trzy kategorie: gwarantowane (w pełni pokrywane ze środków publicznych), alternatywne (w jednej części pokrywane ze środków publicznych, a w drugiej z kieszeni pacjenta) oraz niegwarantowane (w pełni opłacane przez pacjenta). Komisja zrezygnowała ze świadczeń alternatywnych. W projekcie pozostawiono Narodowy Fundusz Zdrowia, ale jego wojewódzkie oddziały mają mieć większe kompetencje.