Na zakazach i kopertach możemy stać bezkarnie
Znaki zakazu poza drogą publiczną można ignorować, o ile nie stworzymy zagrożenia w ruchu. Według odpowiedzi udzielonej piotrkowianinowi przez dyrekcję Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Piotrkowie i popartej stanowiskiem straży miejskiej, nie trzeba ich przestrzegać, gdyż w ogóle nie trzeba ich tam umieszczać.
Nie można zatem również nikogo ukarać za niedostosowanie się do znaku stojącego przy takiej drodze. W Piotrkowie sprawa dotyczy wielu uliczek, najczęściej na osiedlach mieszkaniowych, których właścicielami są spółdzielnie.
- Przepisy ogólne kodeksu na drogach innych niż publiczne obowiązują tylko wówczas, jeśli są konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu, a znak zakazu zatrzymywania czy koperta nie mają wpływu na bezpieczeństwo - tłumaczy Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie.
Dodaje, że sprawa dotyczy także kopert na parkingach przy supermarketach.