Trwa ładowanie...
ddfqiqn
ukraina
26-11-2004 11:35

"Na Ukrainie doszło do naruszeń z obu stron"

Rosyjski ekspert od spraw europejskich
Siergiej Karaganow uważa, że w wyborach prezydenckich na Ukrainie
doszło do naruszeń z obu stron; na obu kandydatów zagłosowała
mniej więcej taka sama liczba wyborców, a Ukraina podzieliła się
na wschód i zachód, co zagraża porządkowi społecznemu kraju.

ddfqiqn
ddfqiqn

Karaganow - przewodniczący Prezydium Rady ds. Polityki Wewnętrznej i Obrony Narodowej, zastępca dyrektora Instytutu Europeistyki Rosyjskiej Akademii Nauk - powiedział agencji RIA-Nowosti, że kryzys na Ukrainie żadną miarą nie leży w interesie Europy a, tym bardziej, Rosji.

Bez względu na zajadłość konfrontacji, myślę, że obie strony nie zdecydują się na krwawe rozwiązanie konfliktu - utrzymuje ekspert, który uważa, że obu stronom będzie żal utopić we krwi osiągnięcia w walce o demokrację.

Karaganow uważa za "bezsensowane" rady wielu chętnych, którzy radzą Ukraińcom, jak wyjść z kryzysu, bo - jak podkreśla - "Ukraińcy sami będą szukać sposobu wyjścia".

Rosyjski ekspert pokusił się o przedstawienie jednego z najbardziej pokojowych wariantów. Wg niego, zostaje ogłoszone czasowe moratorium dotyczące wyników wyborów i prezydent Kuczma wraz z obecnym parlamentem zmieniają konstytucję. Ograniczają władzę prezydenta, a zwiększają - premiera. A potem niech skłócone i wrogie ugrupowania polityczne, a co za tym idzie finansujące je klany oligarchów, dogadują się, kto zajmie jakie stanowisko.

ddfqiqn

Nawiązując do polityki rosyjskiej wobec wyborów na Ukrainie Karaganow pisze, że Rosja mogła i miała prawo faworyzować jednego z kandydatów. Jednocześnie jednak zwraca uwagę, że Moskwa popełniła prawie wszystkie błędy, które można było popełnić.

Prowadziliśmy agitację jak operację handlową, wysuwając się naprzód, co musiało wywołać irytację nawet wśród zwolenników Rosji na Ukrainie - pisze Karaganow dodając, że nie znaczy to, iż usprawiedliwia co prawda znacznie mniejszą, ingerencję naszych zachodnich partnerów-konkurentów.

Przypomina, że Rosja nie zrobiła nic w związku z sytuacją na Białorusi, przymykając oko na referendum, a na Ukrainie za to narobiliśmy tyle rzeczy zbędnych, że na dobrą sprawę przegraliśmy, choć nasz kandydat, według danych CKW Ukrainy, wygrał.

Karaganow zwraca uwagę, że tzw. kandydatowi prorosyjskiemu, nawet jeśli wygra znikomą przewagą głosów, nie uda się prowadzić polityki prorosyjskiej w takim wymiarze, jak obiecywał. Z kolei tzw. kandydatowi prozachodniemu, nawet jeśli wygra równie znikomą liczbą głosów, nie uda się prowadzić polityki antyrosyjskiej, bowiem obie wygrane będą kwestionowane.

Rosyjski ekspert uważa, że należy zrozumieć, iż polityka jest poważną sprawą i nie można jej "zostawiać handlowcom i niekompetentnym urzędnikom czy politologom (...). Powinniśmy obrać długotrwały kurs na kraje i regiony strategicznie ważne dla Rosji i trzymać się go konsekwentnie, profesjonalnie i z godnością obywateli wielkiego mocarstwa".

ddfqiqn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddfqiqn
Więcej tematów