Na święta dostaniesz odgrzewane kotlety
Stacje telewizyjne w czasie Bożego Narodzenia podadzą odgrzewane kotlety - zapowiada "Dziennik". O telewizyjne ramówce na święta pisze również "Polska".
Szefowie większości anten znowu postanowili oszczędzać na filmowych produkcjach, więc tegoroczne święta upłyną widzom pod znakiem powtórek. "To wynik rachunku ekonomicznego. Okres świąteczny jest bardzo ubogi w reklamy, dlatego telewizje nie chcą stawiać na nowe, a tym samym drogie, produkcje" - powiedział dziennikowi "Polska" Tomasz Ramza, ekspert rynku mediów z firmy MPG Media Planning. "Większość ludzi i tak z reguły w święta patrzy w telewizory, więc stacje wychodzą z założenia, że obejrzą wszystko, co im się zaproponuje" - dodał.
TNS OBOP wyliczył na zlecenie "Dziennika", ile razy w ciągu ostatnich dziesięciu lat obejrzeliśmy filmy, które i tym razem zostaną wyemitowane z okazji świąt.
Oto pięć pierwszych miejsc z tej listy hitów na święta:
"Jak rozpętałem II wojnę światową" - 34 razy.
"Kevin sam w Nowym Jorku" - 14 razy.
"Kevin sam w domu" - 13 razy.
"Kogel-mogel" i "Galimatias, czyli Kogel-model II" - 12 razy.
"U Pana Boga za piecem" - 10 razy.
W ramach poprawy nastroju proponujemy, żebyś podzielił się opłatkiem.