ŚwiatNa środku drogi znalazł worek z fortuną i oddał poczcie

Na środku drogi znalazł worek z fortuną i oddał poczcie

Pewien Rosjanin znalazł na drodze worek zawierający ponad 3,5 mln rubli (ok. 330 tys. zł), który wypadł z furgonetki pocztowej w obwodzie wołogdzkim na północnym zachodzie kraju, i - ku wielkiej radości poczty - pieniądze zwrócił.

09.02.2011 | aktual.: 09.02.2011 21:38

- Fiodor Korotajew, kierowca autobusu, zwrócił worek z ponad 3,5 mln rubli. W worku były pieniądze na wypłatę emerytur, rent, zasiłków, a także pocztowe przekazy pieniężne - poinformował przedstawiciel Poczty Rosyjskiej w Wołogdzie.

Worek wypadł z jadącego samochodu przez źle domknięte drzwi. Natychmiast po stwierdzeniu zaginięcia worka pocztowcy zgłosili to na milicję. Lecz nim rozpoczęto dochodzenie, nadeszła wiadomość, że pieniądze się znalazły.

Winni zguby dostaną zapewne karę dyscyplinarną. Uczciwego znalazcę Poczta Rosji postanowiła wynagrodzić darmową roczną prenumeratą dziesięciu wybranych periodyków.

Szef regionalnego urzędu Poczty Rosyjskiej wyraził radość, że w obwodzie Wołogdy mieszkają jeszcze ludzie, którzy wiedzą, co to honor.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (77)