Na safari do Wielkiej Brytanii?
Brytyjscy farmerzy ukrywają owce i oliwią strzelby łowieckie - informuje środowy "The Times". Po Wielkiej Brytanii najprawdopodobniej biegają na wolności pumy, czarne pantery, tygrysy i inne dzikie koty.
Nie wiadomo skąd wzięły się te zwierzęta. Według "The Times", ich istnienie potwierdzone zostało przez szereg świadków i uwiecznione na fotografiach. Biegających na wolności drapieżnych kotów dowodzą też liczne ślady łap oraz rozszarpane zwierzęta.
Daniel Bamping ze Związku Dużych Kotów, powiedział, że w ubiegłych 12 miesiącach ponad 800 osób zeznało, że zaobserwowało drapieżne koty na wolności. Informacje pochodzą z niemal każdego hrabstwa w Wielkiej Brytanii. Według niego, drapieżne koty rozmnażają się i jest ich z roku na rok coraz więcej. Największą aktywność tych zwierząt zaobserwowano w Szkocji i Gloucestershire.
Organizacja zamierza opublikować we wrześniu wszystkie dowody wskazujące na przebywanie na wolności w Wielkiej Brytanii drapieżnych kotów. Zamierza też umieścić sieć kamer, które sfilmują drapieżniki.(ck)
