Na Litwie brakuje leków przeciwko świńskiej grypie
Na Litwie zaostrza się środki bezpieczeństwa w związku z epidemią na zachodniej półkuli świńskiej grypy, bo w kraju drastycznie brakuje leków. W miarę skutecznych medykamentów przeciwko nowemu i bardzo groźnemu wirusowi wystarczy zaledwie dla 4% mieszkańców kraju.
Dlatego litewskie służby weterynaryjne oraz medyczne robią wszystko, żeby "nie wpuścić" mutanta A(H1N1) świńskiej, ptasiej i ludzkiej grypy do swego kraju. Na Litwę zakaźna choroba jeszcze nie dotarła, ale zdaniem specjalistów to tylko kwestia czasu.
W związku z przypadkami świńskiej grypy występującymi już w Europie litewska Państwowa Służba Weterynaryjna zaostrzyła kontrolę bagaży osób przybywających z zagranicy, a także kontrolę wwożonych artykułów spożywczych. Ministerstwo Sprawa Zagranicznych z kolei ostrzega podróżujących do Meksyku oraz innych państw i regionów zagrożonych pandemią grypy i prosi o zachowanie szczególnej ostrożności. Podróżującym zaleca się unikania kontaktu z osobami zarażonymi wirusem świńskiej grypy, jak też przebywania w miejscu dużych skupisk ludzi - na dworcach, targach i supermarketach.
Przypadki zachorowań na grypę szalejącą głównie w Meksyku i kilku stanach USA odnotowano już Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. W kilku innych państwach europejskich są odnotowane przypadki podejrzenia zachorowań na świńską grypę. Choroba ta już zabiła w Meksyku ponad 100 osób z ponad tysiąca chorujących tam na grypę.
W poniedziałek w litewskim resorcie ochrony zdrowia zwołano naradę Centrum Zarządzania Sytuacjami Kryzysowymi, które monitoruje sytuację na bieżąco. Centrum oświadcza, że "sytuacja jest pod kontrolą". Niemniej Litwa nie jest należycie przygotowana na wypadek wybuchu epidemii w kraju.
Jak informuje portal litewskich emigrantów w Irlandii airijaonline.lt, na Litwie zapasów leków w miarę skutecznie zwalczających świńską grypę z Meksyku wystarczy zaledwie dla 4% ogółu mieszkańców. Gdy tymczasem w irlandzkich magazynach tych leków zabezpieczono dla prawie połowy ludności wyspy.
Eksperci oceniają, że zarazki nieznanego dotąd wirusa-mutanta są przekazywane głównie z człowieka na człowieka w bezpośrednim kontakcie. Osobom przybyłym głównie z Meksyku i USA, którzy odczuwają bóle w piersi, mają kaszel i wysoką temperaturę, zaleca się natychmiastowe skontaktowanie się z lekarzem. Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje również, że aktualną informację o wirusie można znaleźć stronach internetowych Litewskiego Centrum Kontroli Chorób Zakaźnych i Profilaktyki (www.ulpkc.lt), Światowej Organizacji Zdrowia (www.who.int) oraz w serwisie Europejskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (www.ecdc.europa.eu).
Zakaźną chorobą są zaniepokojeni również litewscy przetwórcy mięsa. Litewskie Zrzeszenie Przetwórców Mięsa (ZPM) obawia się, że epidemia nowej odmiany grypy zmniejszy spożycie wieprzowiny, podobnie jak przed kilku laty spadł popyt na drób. Z powodu epidemii ptasiej grypy w Chinach i Stanach Zjednoczonych w 2007 roku spożycie drobiu na Litwie spadło o 10% Według informacji ZPM, surowa wieprzowina na Litwę najczęściej jest sprowadzana z Polski, a wyroby z wieprzowiny importowane są głównie z Niemiec, Polski, Hiszpanii, Francji, Danii.