PolskaNa Euro 2012 będą dworce, ale nie będzie torów

Na Euro 2012 będą dworce, ale nie będzie torów

Wrocław przed Euro 2012 nie będzie miał połączenia kolejowego z lotniskiem. PKP przyznały właśnie, że nie mają pieniędzy na inwestycję.

Na Euro 2012 będą dworce, ale nie będzie torów
Źródło zdjęć: © WP.PL

22.07.2010 | aktual.: 22.07.2010 16:46

Jeszcze pół roku temu wyliczały, że ma kosztować ok. 70 mln zł. Teraz okazało się, że budowa prawie czterokilometrowej trasy pochłonęłaby dwa razy więcej - 140 mln zł.

Przedsięwzięcie miało zostać sfinansowane w części ze środków Unii Europejskiej, które rozdziela marszałek województwa. Inwestor, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe, miał z tej puli otrzymać 42 mln zł. Już ich nie chce.

- Rezygnujemy ze składania wniosku - przyznaje Jerzy Dul, dyrektor wrocławskiego oddziału Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK. - To dlatego, że nie mamy zapewnionej reszty środków. Nie możemy więc rozpisać żadnego przetargu.

Marszałek nie zgodził się, by dołożyć kolei większą sumę. Dul tłumaczy, że budżet PLK jest pusty, a Ministerstwo Infrastruktury nie odpowiada na jego monity w tej sprawie. Wiceminister Juliusz Engelhart już w ubiegłym roku pokazał źródło, z którego jego zdaniem należy czerpać, budując to połączenie.

- Konieczne byłoby przejęcie finansowania przez samorząd województwa dolnośląskiego - stwierdził w odpowiedzi na interpelację posła Michała Jarosa, pełnomocnika wojewody ds. Euro 2012.

Na szczęście inne inwestycje kolejowe, które mają powstać we Wrocławiu na Euro, nie są zagrożone. PKP deklaruje, że jeszcze przed mistrzostwami zakończy remont Dworca Głównego. Kiedy dokładnie? Jacek Prześluga, członek zarządu PKP SA, w czerwcu mówił nam, że pasażerowie nowy dworzec zobaczą w kwietniu 2012 r. - Z gastronomią i galerami handlowymi - podkreślał.

Teraz na dworcu trwa remont peronów nr 4 i 5 oraz części elewacji, robotnicy przygotowują się też do wysadzenia bunkra przed dworcem, w którego miejscu powstanie parking.

Na przygotowaniach do Euro zyskają też pasażerowie, którzy korzystają z małych stacji kolejowych na terenie Wrocławia. Na początku przyszłego roku wygląd zmienią dworce Mikołajów, Kuźniki, Pracze i Leśnica. Prace właśnie tam trwają, a inwestycje pochłoną 8 mln zł. Za te pieniądze zmienią się elewacje i wnętrza, podróżni zyskają też wreszcie toalety i estetyczne poczekalnie.

Swoje dołożą też PKP PLK, które na stacji w Leśnicy i Mikołajowie zmodernizują perony. PLK na Euro już wyremontowały przystanki Wrocław-Nowy Dwór i Żerniki.

PLK wspólnie z miastem wybudują też perony na nowej stacji Wrocław-Stadion. Powstaną na przecięciu linii kolejowej między stacjami Wrocław-Pracze i Wrocław-Kuźniki (kierunek na Głogów) oraz linii tramwajowej, prowadzącej z Pilczyc do Leśnicy. Cała ta inwestycja ma kosztować około 40 mln zł. Prace już się zaczęły.

Jeśli nie nowa linia, to tramwaje

Na decyzji PKP o wycofaniu się z budowy przed Euro nowej linii do lotniska zyskać może wrocławskie MPK i jego pasażerowie.

Rosną bowiem jego szansę na dotację unijną, o którą stara się z tej samej puli, co PKP.

- Złożyliśmy wniosek. Zabiegamy o 33 mln zł - mówi Janusz Krzeszowski, rzecznik prasowy MPK. Za te pieniądze przewoźnik chce kupić 8 nowych tramwajów niskopodłogowych.

Ale to nie wszystko. - Planujemy również wyposażyć w monitoring cały nasz tabor - dodaje Krzeszowski. Chodzi o to, aby w 260 autobusach i 200 tramwajach zamontować kamery, które pomogą walczyć z wandalami. Niewykluczone, że stanie się to jeszcze w tym roku. MPK zamierza również stworzyć system informacji pasażerskiej. Podróżni będą dostawać esemesem informacje, np. o dużych opóźnieniach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)