Myśleli, że przysnął, a on zmarł w drodze do Polski
Smutną historię z udziałem trzech pracujących za granicą polskich murarzy, jadących na Święta do domu, opisała agencja dpa. Polacy nie zorientowali się, że jeden z nich zmarł po drodze. Dwaj murarze byli przekonani, że ich kolega po prostu przysnął podczas długiej podróży z Francji.
19.12.2008 | aktual.: 19.12.2008 17:44
Gdy w Niemczech samochód zatrzymała do rutynowej kontroli tamtejsza policja okazało się, że 56-letni mężczyzna nie żyje. Murarze na próżno usiłowali dobudzić "śpiącego" kolegę. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon i ustalił, że śmierć nastąpiła około dwóch godzin wcześniej.
Murarze przyznali, że w drodze ich kolega wypił dużo alkoholu.
Rzecznik policji poinformował, że obdukcja przeprowadzona przez Instytut Medycyny Sądowej w Greifswaldzie (Meklemburgia-Pomorze Przednie) wykluczyła działania przestępcze jako przyczynę zgonu.