Muzułmanie szykują protesty na przyjazd Busha
Składający wizytę w Indiach prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush odwiedzi Hajdarabad - indyjski ośrodek nauki i techniki na
południu kraju. Miejscowe organizacje islamskie i komunistyczne
zapowiedziały masowe akcje protestacyjne.
Około 40% mieszkańców Hajdarabadu - stolicy indyjskiego stanu Andhra Pradesz - to muzułmanie. Na dzień przed przylotem Busha miejscowe organizacje islamskie zaapelowały o jednodniowy strajk w mieście a także masowy udział wyznawców islamu w antyamerykańskich demonstracjach. Lokalne władze zaostrzyły i tak już poważne środki bezpieczeństwa w mieście. Anulowano też część programu wizyty żony prezydenta USA Laury Bush.
W mieście rozlokowano - według informacji Reutera - co najmniej 30 oddziałów wojska i trzy tysiące snajperów. Osłonę powietrzną ma zapewniać eskadra myśliwców i śmigłowców. Amerykańska para prezydencka będzie poruszać się wyłącznie śmigłowcem. W programie kilkugodzinnego pobytu jest spotkanie ze studentami uczelni rolniczej.