Muzeum zaskoczone wątpliwościami ws. kolekcji poczty powstańczej
Wątpliwości Zbigniewa Bokiewicza, dotyczące
wartości kolekcji poczty powstańczej i autentyczności eksponatów
budzą nasze zdziwienie - powiedziała rzeczniczka
Muzeum Powstania Warszawskiego, Anna Kotonowicz.
Rzeczniczka odniosła się do wypowiedzi znanego w polskim i brytyjskim świecie filatelistów kolekcjonera znaczków Zbigniewa Bokiewicza, który wcześniej powiedział, że ma zastrzeżenia co do autentyczności ok. 20% kolekcji poczty powstańczej kupionej za 190 tys. euro na aukcji w Niemczech.
Cenę wywoławczą, w zestawieniu z jego własną wyceną dokonaną na podstawie katalogu Fischera (obecnie najbardziej miarodajny na polskim rynku filatelistycznym - PAP) i w oparciu o swoje doświadczenie, Bokiewicz uważa za zawyżoną o ok. 70 tys. euro.
Przecież to właśnie prof. Bokiewicz przekazał współpracownikowi Normana Daviesa informację o kolekcji. Określił ją wówczas jako wartą zainteresowania i wartościową, jako swoisty rarytas- powiedziała Kotonowicz. Dodała, że właśnie dlatego muzeum zainteresowało się eksponatami.
Dlatego jesteśmy nieco zaskoczeni zmianą opinii Bokiewicza, który początkowo zachwalał kolekcję, a teraz poddaje ją krytyce- powiedziała Kotonowicz.