Msza w intencji ofiar przemocy w Lublinie
Około tysiąca osób, głównie młodzieży,
uczestniczyło w Lublinie w milczącym marszu przeciwko
przemocy, agresji i brutalności oraz nieposzanowaniu życia
ludzkiego, okazywanemu przez kierowców. Domagali się poprawy
stanu bezpieczeństwa.
09.06.2004 | aktual.: 09.06.2004 19:57
Przed marszem młodzież uczestniczyła we mszy św. w intencji 21-letniego studenta przed kilkoma dniami zakatowanego na śmierć na ulicy w Lublinie, innych ofiar przemocy oraz wypadków drogowych. Nabożeństwu przewodniczył rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. Andrzej Szostek.
W homilii ks. prof. Szostek powiedział, że żadne kroki instytucjonalne same nie spowodują ograniczenia przemocy i agresji, jeśli nie nastąpi odnowa moralna społeczeństwa. Podkreślił, że przemianę trzeba zacząć od samych siebie.
"Musimy przełożyć ten nasz smutek i gniew na nasze życie codzienne w rodzinach, szkołach, środkach masowego przekazu, na ulicach, w pracy. Musimy zacząć cenić dobro, uśmiech, uczynność, wrażliwość, ofiarność. Musimy zobaczyć, jakie szczęście płynie nie z tego, że człowiek ma coraz więcej władzy, pieniędzy i popularności, ale z tego, że coraz więcej może z siebie dawać" - powiedział ks. Szostek.
Po mszy, odprawionej w kościele akademickim KUL, milczący pochód ruszył ulicami Lublina do centrum miasta. Wraz z młodzieżą szli w nim przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich, komendanci policji, rektorzy lubelskich uczelni. Młodzież niosła transparenty z hasłami: "Walczmy z przemocą", "Chcemy czuć się bezpiecznie", "Kto następny?", "Precz z przemocą, brawurą i agresją", "Chcemy spokojnie żyć i studiować".
Marsz zakończył się na Placu Litewskim. Zebrani uczcili minutą ciszy pamięć pobitego na śmierć 21-letniego Radka; 19-letniego Rafała, który zginął pod kołami pędzącego samochodu na ulicy Lublina oraz 20-letniego Darka śmiertelnie potrąconego przez samochód na przejściu dla pieszych w Garbowie pod Lublinem.
Młodzież wręczyła prezydentowi Lublina Andrzejowi Pruszkowskiemu i komendantowi wojewódzkiemu policji Markowi Hebdzie petycję z żądaniami poprawy stanu bezpieczeństwa. Zbierała też podpisy pod apelem do prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego o zainicjowanie zmian w prawie, które by umożliwiły skuteczniejsze ściganie sprawców zabójstw i piratów drogowych.
Prezydent Lublina zaapelował o współpracę w zwalczaniu przemocy i reagowanie na przejawy agresji. "Każde przyzwolenie, choćby przez bierność i brak reakcji, na akty przemocy, wandalizmu czy chuligaństwa jest naszą porażką w walce ze złem. Niech dramatyczne wydarzenia ostatnich dni staną się okazją do zwarcia szeregów. Razem będziemy silniejsi" - powiedział Pruszkowski.
