Msza na Westerplatte
Na Westerplatte w Gdańsku odbyła się uroczysta msza św. odprawiana przez metropolitę gdańskiego abp. Tadeusza Gocłowskiego, upamiętniająca 60. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Po nabożeństwie jego uczestnicy złożyli kwiaty pod Pomnikiem Obrońców
Wybrzeża.
08.05.2005 | aktual.: 08.05.2005 18:51
W kazaniu abp. Gocłowski wezwał do głoszenia prawdy między narodami i politykami, jako niezbędnego warunku do zachowania pokoju na świecie. Pokój trzeba opierać na prawdzie i sprawiedliwości w życiu politycznym. Wydaje się, że narody polski i niemiecki powiedziały już sobie prawdę o sobie, co daje nadzieję na przyszłość. Ale jeśli dziś ktoś kwestionuje fakt ludobójstwa w Katyniu, to prawda o historii jest zagrożona - podkreślił metropolita gdański.
Abp Gocłowski przypomniał, że II wojna światowa to nie tylko 1 września 1939 r., ale także 17 września - dzień agresji Rosji Sowieckiej na Polskę, a wcześniej pakt Ribbentrop-Mołotow, który dokonał IV rozbioru Polski oraz później pakty jałtańskie i poczdamskie. Jeśli nie powie się światu prawdy o tym, to jak można dziś leczyć międzynarodowy organizm z chorób minionego wieku - pytał arcybiskup.
Po nabożeństwie jego uczestnicy przeszli pod Pomnik Obrońców Wybrzeża, gdzie złożyli kwiaty. Przemówienia wygłosili wicemarszałek Sejmu i lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, inspektor niemieckiej Marynarki Wojennej wiceadmirał Lutz Feldt oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Tusk powiedział, że 60. rocznica zakończenia II wojny światowej nie jest rocznicą narodowego triumfu. Dodał, że dla Polski prawdziwym zakończeniem wojny był dopiero upadek komunizmu. I właśnie dlatego w dniu zakończenia wojny Polacy są na Westerplatte i Monte Cassino, i wszędzie tam, gdzie mogą czcić pamięć swoich bohaterów, a nie chwałę jakiegokolwiek imperium. I dlatego tak wielu Polaków pyta dziś i pytać będzie jutro: "gdzie jesteś panie prezydencie, przed kim jutro w imieniu Polaków złożysz w Moskwie hołd?" - mówił Tusk.
Wicemarszałek Sejmu podkreślił, że obchodzona właśnie 60. rocznica zakończenia II wojny światowej domaga się całej prawdy: o 1 września, 17 września, o zbrodniach nazizmu i komunizmu, o okupacji hitlerowskiej i sowieckiej.
Uroczystość pod pomnikiem na Westerplatte, gdzie 1 września 1939 r. wybuchła II wojna światowa, zakończy odegranie "Warszawianki".