MSZ Ukrainy: niech Rosja powstrzyma agresję i wspieranie terrorystów
MSZ Ukrainy zwróciło się do wspólnoty międzynarodowej o podjęcie działań na rzecz powstrzymania agresji Rosji wobec tego kraju. Kijów prosi, by Moskwa przestała wspierać terrorystów i dostarczać broń na podległe mu terytorium.
"Konieczne jest podjęcie wspólnych wysiłków, by zmusić Kreml do zaprzestania wysyłania terrorystów i broni na terytorium naszego państwa oraz do odwołania z terytorium Ukrainy rosyjskich dywersantów" - oświadczyła ukraińska dyplomacja.
"Agresywne działania Rosji i kontrolowanych przez nią kolaborantów z terrorystycznych organizacji Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa to kolejny dowód, że Kreml nie ma zamiaru wypełniać porozumień genewskich nawet po przeprowadzeniu na Ukrainie wyborów prezydenckich, które świat uznał za demokratyczne" - czytamy.
Wiceminister spraw zagranicznych Danyło Łubkiwski wyraził następnie na konferencji prasowej wątpliwość, czy zapewnienia Rosji, iż z szacunkiem odnosi się do werdyktu obywateli Ukrainy dokonanego podczas niedzielnych wyborów prezydenckich, są prawdziwe.
"Minionej nocy dziesiątki uzbrojonych terrorystów zaatakowały granicę ukraińską w obwodzie ługańskim. 40 ciężarówek z terrorystami dokonało próby przedostania się przez granicę i nie odnotowaliśmy, by władze rosyjskie podjęły starania, by je zatrzymać" - powiedział.
Łubkiwski podkreślił, że Kijów potępia "ten akt niewypowiedzianej wojny, która prowadzona jest przeciwko Ukrainie". "Rosja eksportuje terroryzm w najbardziej brutalny i zawstydzający sposób i należy to powstrzymać" - podkreślił.