Trwa ładowanie...
d8qizpy
05-12-2005 02:20

MSZ popija luksusowo

Aż 60 tys. euro, czyli ok. 240 tys. zł
wydaje rocznie Ministerstwo Spraw Zagranicznych na zakup
luksusowych alkoholi. Kto wypija takie ilości? - pyta "Metro".

d8qizpy
d8qizpy

Whisky, koniak, wermut, gin i wódka leją się strumieniami podczas spotkań ministrów z oficjalnymi delegacjami zagranicznymi. Dyplomacja to ciężki kawałek chleba, a alkohol zbliża i przełamuje bariery, dlatego jest nieodzownym dodatkiem podczas spotkań. MSZ ogłosiło właśnie przetarg na jego dostawę.

- Alkohol jest przeznaczony tylko i wyłącznie dla najwyższych urzędników ministerstwa i ich gości - mówi Justyna Lewańska, zastępca rzecznika MSZ. - Nie jest tak, że zwykli urzędnicy mają do niego dostęp. Całość zamówienia przekazywana jest do pałacyku przy ul. Foksal, gdzie odbywają się oficjalne spotkania i przyjęcia wydawane przez ministerstwo - dodaje. Lewańska tłumaczy, że podawania alkoholu wymagają reguły protokołu dyplomatycznego.

- To naturalne, że podczas oficjalnych spotkań alkohol jest obecny. Oczywiście nie w przesadnych ilościach i nie przy każdej okazji, tłumaczy Roman Czyżewski, były ambasador RP w Egipcie, obecnie wykładowca w Akademii Dyplomatycznej MSZ. - Protokół dyplomatyczny mówi, aby podawać go przed, w trakcie i po konsumpcji posiłków. Podaje się go również podczas spotkań przy kawie - mówi dyplomata.

Gama alkoholi na przyjęciach jest spora. Zawsze są znakomite jakościowo, a co za tym idzie - drogie. Ministerstwo zamówiło aż osiem rodzajów tzw. alkoholi twardych, czyli wysokoprocentowych. Na liście znalazły się Whisky Ballantine's, dwa rodzaje Johny Walkera, trzy polskie wódki (Soplica, Wyborowa, Żubrówka) oraz gin Beefeater i Gordon's. Są też cztery gatunki koniaku, trzy rodzaje Martini i Campari.

d8qizpy

MSZ zamierza również zamówić jedenaście rodzajów kawy i dziewięć - herbaty. Na te napoje przeznaczy podobną kwotę, jak na napoje wyskokowe. Do tego dojdą jeszcze napoje zimne - za kolejne 60 tys. euro do resortu dostarczone mają być soki owocowe i woda mineralna wyłącznie od polskich producentów.

"Metro" obliczyło, że za 60 tys. euro można wypić 6.315 litrowych butelek Żubrówki, ponad 104 tys. butelek piwa Żywiec (0,5-litrowych), ponad 171 tys. butelek wody mineralnej Nałęczowianka (0,5 l.), niemal 267 tys. kartonów soku jabłkowego Hortex (1 l.), prawie 209 tys. kubków kefiru Piątnica. (PAP)

d8qizpy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d8qizpy
Więcej tematów