MSZ: aktualnie nie ma bezpośredniego zagrożenia dla życia polskich misjonarzy w RŚA
Dzięki zwiększonej obecności sił międzynarodowych, także w pobliżu miejsc działania polskich misji, aktualnie nie ma bezpośredniego zagrożenia dla życia polskich misjonarzy - oświadczyło MSZ po spotkaniu zespołu roboczego ds. sytuacji misjonarzy w RŚA.
Resort spraw zagranicznych poinformował, że wtorkowe spotkanie było poświęcone aktualnej sytuacji bezpieczeństwa w Republice Środkowoafrykańskiej oraz przygotowaniom do misji pokojowej w RŚA pod auspicjami UE. To czwarte spotkanie zespołu; uczestniczyli w nim dyplomaci, przedstawiciele MON i duchowieństwa.
MSZ podkreśliło, że podczas spotkania omówiono sytuację bezpieczeństwa w RŚA ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, gdzie przebywają polscy misjonarze.
"Z zadowoleniem odnotowano zwiększoną obecność sił międzynarodowych w RŚA, także w pobliżu miejsc działania polskich misji, która korzystnie wpływa na stabilizację sytuacji. Jest to m.in. wynik polskich zabiegów dyplomatycznych. Na chwilę obecną nie stwierdzono bezpośredniego zagrożenia życia polskich misjonarzy" - podkreślił resort spraw zagranicznych.
MSZ zaznaczyło jednocześnie, że podtrzymuje stanowczą rekomendację natychmiastowej ewakuacji polskich obywateli z RŚA ze względu na niestabilną i nieprzewidywalną sytuację w tym kraju. Resort spraw zagranicznych dodał, że przedstawiciele MON poinformowali o toczących się przygotowaniach do rozpoczęcia misji pokojowej w RŚA pod auspicjami Unii Europejskiej.
Zespół roboczy, zajmujący się sytuacją polskich misjonarzy w RŚA, został powołany w MSZ na początku lutego. W skład zespołu weszli przedstawiciele MSZ, duchownych i wojska.
Konflikt między chrześcijanami a muzułmanami w Republice Środkowoafrykańskiej przerodził się w pogromy religijne. W kraju tym przebywa ponad 30 misjonarzy z Polski.
W połowie lutego szefowie dyplomacji państw UE podjęli decyzję o ustanowieniu unijnej misji wojskowej w pogrążonej w chaosie Republice Środkowoafrykańskiej.