MSWiA żąda wyjaśnień ws. wypadku "BOR-owików"
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zażądało od Biura Ochrony Rządu wyjaśnień w sprawie wypadku samochodu, którym jechali funkcjonariusze Biura, do którego doszło w niedzielę na Półwyspie Helskim.
07.08.2007 | aktual.: 07.08.2007 14:32
Do szefa BOR zwrócił się o to wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński; minister Janusz Kaczmarek jest na urlopie.
Jak poinformował rzecznik resortu Michał Rachoń, ministerstwo otrzymało informacje, że wobec trzech funkcjonariuszy, którzy jechali autem, wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Kierującemu samochodem grozi wydalenie ze służby.
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed południem na trasie Chałupy - Jastarnia. Auto, prowadzone przez funkcjonariusza BOR, prawdopodobnie wpadło w poślizg i uderzyło w słup energetyczny. Funkcjonariusze BOR zostali odwiezieni do szpitala. Nie odnieśli jednak poważniejszych obrażeń i zostali zwolnieni do domu.
Jak ustalono, 41-letni funkcjonariusz, który prowadził auto, był nietrzeźwy.