Mróz odebrał życie 160 osobom w całej Europie
Co najmniej 160 osób zmarło w całej Europie wskutek fali mrozów, która nawiedziła Stary Kontynent. Silne mrozy przyniosły w Czechach pięć nowych ofiar śmiertelnych, a na Słowacji jedną. W Polsce zmarło dotychczas 29 osób. W nocy temperatura w naszym kraju spadła do minus 32 stopni Celsjusza.
02.02.2012 | aktual.: 02.02.2012 19:05
Jeszcze bardziej dramatyczna sytuacja jest na Ukrainie - tam z powodu niskich temperatur życie straciły 63 osoby. Większość z nich zamarzła na ulicy, mimo że władze rozstawiły w całym kraju ponad 2 tysiące tymczasowych schronisk, gdzie można się ogrzać i otrzymać ciepły posiłek.
Temperatura na Ukrainie spadła także poniżej minus 30 stopni. W Rumunii zamarzły 22 osoby, na Łotwie i Bułgarii - co najmniej 10. Śmiertelne ofiary mrozów zanotowano także we Włoszech, Serbii i Grecji.
W Czechach zmarło w wyniku obecnego ataku zimy w sumie osiem osób, a na Słowacji - dwie. W obu krajach występują duże utrudnienia w działaniu transportu.
Jak podała czeska policja, w nocy i w ciągu dnia w Pradze odnaleziono ciała dwóch zamarzniętych bezdomnych, a także mężczyzny, który będąc pod wpływem alkoholu rozebrał się do naga i położył się spać na ławce w parku.
Inna osoba zmarła z wychłodzenia w szpitalu w Ostrawie. Piątą ofiarą był mężczyzna, prawdopodobnie bezdomny, którego wydobyto z zaspy w położonym na północy kraju mieście Hodkovice nad Mohelkou.
Cud i tragedia
Tymczasem cudem przeżył całą noc na dworze, przy 18-stopniowym mrozie, 62-letni mężczyzna z okolic Karlowych Warów, który koło swego domu złamał nogę. Dopiero rano odnalazł go przyjaciel, który wezwał pogotowie.
Jeszcze jedna osoba zmarła na Słowacji. Rano patrol policji w Suczanach, na północy kraju, znalazł 50-letniego mężczyznę. Zmarł z wychłodzenia pod swoim domem; w ręku trzymał klucze od drzwi.
Utrudnienia z powodu mrozu
Mróz sprawia też poważne kłopoty służbom komunalnym. Z powodu pękających szyn kolejowych na kilku liniach kolejowych w Czechach nie kursują pociągi. W autobusach i ciężarówkach zamarzało paliwo, dochodziło do wielu usterek pojazdów. Wciąż rośnie liczba awarii sieci wodociągowej. Strażacy mają problemy z gaszeniem pożarów, gdyż zamarza woda w gaśnicach i hydrantach.
Na Słowacji silny mróz daje się coraz bardziej we znaki drogowcom. Z powodu pęknięcia sklepienia, które rozsadziła zamarzająca woda, zamknięto 800-metrowy tunel tramwajowy w centrum miasta. Na mróz skarżą się również rolnicy. W regionach, gdzie nie ma śniegu, obawiają się, że może dojść do zniszczeń zbóż ozimych, a także drzew owocowych. Najzimniej jest przy granicy z Polską. W Popradzie odnotowano minus 27 stopni. Wycieczki w Tatry, gdzie w dodatku wieje silny wiatr, są - zdaniem słowackich ratowników - "równoznaczne z samobójstwem".
Na Słowacji w Starej Lubowli w kilkuset gospodarstwach domowych od kilku dni nie ma wody pitnej. Ze względu na trudne warunki i panujący mróz, służby nie mogą dokonać niezbędnych napraw.
W Popradzie, w słowackich Tatrach, padł 50-letni rekord zimna; meteorolodzy zarejestrowali tam minus 26,7 stopnia C. W czeskiej miejscowości Adrszpach, w Sudetach, termometry wskazywały minus 28,4 stopnia.
W Austrii z powodu wychłodzenia zmarły dwie osoby, na Węgrzech - cztery.
Austriacka policja apeluje o udzielanie pomocy bezdomnym, również osobom starszym i samotnym. W całym kraju temperatura spadła poniżej minus 20 stopni. Najbliższa noc ma być jeszcze mroźniejsza od poprzedniej.
Ekolodzy apelują o dokarmianie ptaków i dzikiej zwierzyny.
Mimo iż wszystkie trasy tranzytowe w regionie są przejezdne, węgierska policja apeluje do kierowców, aby nie wyruszali w drogę, o ile nie jest to absolutnie konieczne. Przed jazdą należy zaopatrzyć się w ciepłe napoje, dodatkowe ubranie, żywność, zapas paliwa, łańcuchy na koła samochodów i łopatę do odgarniania śniegu.
Przymusowe "wolne" w szkołach
Z powodu silnego mrozu odwoływane są lekcje w polskich szkołach. Nie oznacza to jednak, że rodzic w takiej sytuacji automatycznie jest zwolniony z przyjścia do pracy - mówi ekspert prawa pracy Piotr Wojciechowski. Siarczyste mrozy i obawa o zdrowie i bezpieczeństwo uczniów sprawiają, że na odwoływanie lekcji decyduje się coraz więcej dyrektorów szkół. W stolicy dziś w niektórych placówkach zajęcia skrócone, a jutro nie odbędą się lekcje w trzech warszawskich szkołach, między innymi w zespole szkół numer 43 na Białołęce. Doszło tam do awarii nowej instalacji gazowej.
Meteorolodzy ostrzegają: mróz w niemal całej Polsce
Najsilniejsze mrozy będą w górach oraz we wschodniej i północno-wschodniej Polsce. Rano temperatura przekraczała miejscami minus 30 stopni. Tak było między innymi w Jabłonce na Orawie, gdzie termometry pokazywały nawet minus 37 stopni Celsjusza.
Jutro rano termometry w Bieszczadach i Beskidzie Niskim wskażą minus 30 i mniej, a w dzień od minus 14 do minus 17 stopni.
Cichy zabójca spiskuje z mrozem
Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło kolejnych 9 osób. Podtruciu tlenkiem węgla uległy 52 osoby, a dwie zmarły z tego powodu. W związku z tym ministrowie spraw wewnętrznych oraz administracji i cyfryzacji apelowali o pomoc służb najbardziej potrzebującym podczas mrozów. Jacek Cichocki i Michał Boni spotkali się w siedzibie MSW na telekonferencji z wojewodami, komendantem głównym policji oraz zastępcą komendanta głównego straży pożarnej. Podczas konferencji Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wraz z Komendą Główną Straży Pożarnej apelowało o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych. Stare piece i piecyki gazowe - niesprawdzane i nieczyszczone - mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla. MSW apelowało też, by w związku z mrozami zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach - pustostanach, piwnicach i na działkach.
W niektórych miastach w Polsce władze od kilku dni ustawiają koksowniki. Dziś rozstawiono je w Zakopanem przy dworcu PKP i PKS oraz na najważniejszych przystankach autobusowych. Władze Zakopanego rozważały też ustawienie koksowników na Krupówkach, ale z powodu dużego ruchu pieszych zrezygnowano z tego.
Problemy na kolei
Bardzo niskie temperatury spowodowały utrudnienia w ruchu kolejowym. Między Dębicą a Ropczycami na Podkarpaciu z powodu pęknięcia szyny przez około godzinę nie kursowały pociągi. Po przywróceniu ruchu jeździły wolniej.
Podobna sytuacja wystąpiła między Trzcianą a Sędziszowem w tym samym regionie. Z powodu dużego mrozu awarię miał rano szynobus kursujący na trasie Jarosław-Horyniec. Utrudnienia kolejowe dotyczyły też Mazowsza - między innymi linii z Warszawy do Pruszkowa i Piaseczna. Sieć trakcyjna została też zerwana na linii Łódź-Kutno.
Dziś i jutro w nocy Polskie Linie Kolejowe będą naprawiały uszkodzenia spowodowane mrozami. W tym celu wykorzystane będą dodatkowe lokomotywy, a także pługi i odśnieżarki.