Polska"Można by nagrodzić esbeków razem z abp. Wielgusem"

"Można by nagrodzić esbeków razem z abp. Wielgusem"


Wyróżnienie Towarzystwa Naukowego KUL dla ks. abp. Stanisława Wielgusa budzi wiele kontrowersji. Były rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego odbierze nagrodę imienia Księdza Idziego Radziszewskiego za 2007 rok. Dość ostry wpis w tej sprawie zamieścił na swoim blogu ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

"Można by nagrodzić esbeków razem z abp. Wielgusem"
Źródło zdjęć: © AFP

04.04.2008 | aktual.: 04.04.2008 11:33

Nagroda jest przyznawana za "wybitne osiągnięcia naukowe w duchu humanizmu chrześcijańskiego".

"Moje zdziwienie polega na tym, że nagroda ta jest tylko dla Jego Ekscelencji, a nie dla oficerów Służby Bezpieczeństwa, którzy go przez wiele lat prowadzili. Ich zasługi na tym polu są przecież nieocenione" - napisał ks. Isakowicz-Zaleski.

W rozmowie z Polskim Radiem Lublin duchowny zapewnił, że w żaden sposób nie chce negować dorobku naukowego arcybiskupa Wielgusa. Podkreślił natomiast, że to właśnie w 2007 roku, za który hierarcha dostaje nagrodę, doszło do ujawnienia informacji na temat jego współpracy ze służbą bezpieczeństwa. A to - jak zaznacza ks. Isakowicz-Zaleski - nie jest informacja wyssana z palca, gdyż została ona potwierdzona przez komisję kościelną.

Duchowny przypomniał również, że w tej sprawie abp Wielgus kilkakrotnie mówił nieprawdę, zaprzeczając, iż doszło do jego współpracy z SB.

Prezes Towarzystwa Naukowego KUL ksiądz profesor Augustyn Eckmann pytany o uzasadnienie decyzji o przyznaniu nagrody arcybiskupowi Wielgusowi powiedział, że Towarzystwo Naukowe KUL zajmuje się dorobkiem naukowym, a nie polityką.

Uroczyste wręczenie nagrody ma się odbyć w Auli imienia kardynała Stefana Wyszyńskiego o godz. 16. (ap)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)