Motocykliści giną, a ustawa czeka
- Wyeliminujemy młodocianych piratów -
zapewniał ponad rok temu minister infrastruktury Cezary
Grabarczyk. Zapowiadano zmiany w przepisach, by młodzi,
niedoświadczeni kierowcy nie mogli jeździć na motocyklach -
ścigaczach. Ale nic się nie zmieniło - informuje "Metro" .
Oznacza to, iż nadal każdy kto pomyślnie przejdzie przez egzamin na prawo jazdy kategorii A, może po jego odebraniu wsiąść na ścigacza. Mimo wcześniejszych zapowiedzi nie doszło do żadnych zaostrzeń przepisów dotyczących tej kwestii.
Według gazety nowy przepis nadal krąży po ministerstwie. Z początkiem kwietnia ma trafić do Komitetu Rady Ministrów. Nie wiadomo jednak kiedy zostanie poddany pod głosowanie.