Trafiona przez piorun. Rosjanie uciekali z krzykiem z wody
Na przedmieściach Moskwy szalał w piątek potężny huragan. Spadło tak dużo wody, że ulice momentalnie zamieniły się w rwące potoki. W Kołomnej piorun uderzył poraził kobietę.
Paraliż pogodowy dotknął w piątek Rosję. Ulewa nawiedziła kilka regionów. Ulice Omska na Nizinie Zachodniosyberyjskiej, jak informuje portal Life.ru, w ciągu godziny znalazły się pod wodą.
Miasto zostało sparaliżowane. Stanęły tramwaje, utworzyły się korki. Nie działała sygnalizacja świetlna. Burmistrz Omska Siergiej Szelest zaapelował do wszystkich, aby ograniczyli przemieszczanie się po mieście - podaje serwis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ulice w Berlinie zamieniły się w rwące potoki. Woda wdarła się do metra
Intensywna nawałnica z deszczem przeszła również nad obwodem moskiewskim. Woda zmieniła ulice w rzeki i rozlewiska, co widać na udostępnianych w mediach społecznościowych zdjęciach i filmikach. Najgorzej było w mieście Kołomna odległym o około 100 km od Moskwy.
Drogi zostały zablokowane przez powalone drzewa. Wejścia do domów były zalane, a woda wdzierała się do środka przez przeciekające dachy - podaje lokalny portal Kolomna-spravka.ru.
Potężna ulewa spowodowała też przerwy w dostawie prądu w wielu miejscowościach kraju.
Rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych wydało ostrzeżenie dla regionu stołecznego. Do południa 8 lipca prognozowane są burze, którym mogą towarzyszyć silne opady deszczu do 20 mm.
Piorun poraził kobietę
W Kołomnej piorun prawie zabił ludzi uciekających przed burzą. Na udostępnionych w sieci nagraniach widać, jak przerażeni Rosjanie próbują wydostać się z wody, gdy w tle uderza piorun. Widząc błyski, ludzie wpadli w popłoch i zaczęli krzyczeć.
Piorun uderzył jednak w skuter elektryczny, obok którego znajdowała się kobieta. Była na tyle blisko, że została porażona. Z poparzonymi stopami trafiła do szpitala. Jak podał rano Life.ru, poszkodowana przebywa na oddziale intensywnej terapii.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski