Morderstwo w Żychlinie: wnuczek z kolegą zabił babcię?
W sobotę w Żychlinie została zamordowana 67-letnia kobieta, a jej 10-letnia wnuczka ciężko ranna. Policja zatrzymała jako podejrzanych dwóch nastolatków, w tym wnuczka ofiary. Według nieoficjalnych informacji dziennikarzy "Faktów" TVN do zbrodni przyznali się obaj zatrzymali nastolatkowie. Jak relacjonował reporter TVN, policja zatrzymała nastolatków w jednym z pustostanów. Mieli na sobie zakrwawione ubrania. Zatrzymani uchodzili za agresywnych.
10.05.2015 | aktual.: 10.05.2015 12:03
Sąd zdecyduje, czy będą odpowiadali jak dorośli.
Policję o sprawie poinformował anonimowo jeden z okolicznych mieszkańców. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do morderstwa doszło w sobotę.
Do tragedii doszło na jednej z prywatnych posesji, gdzie policja znalazła ciało 67-latki. Jej 10-letnia wnuczka trafiła do szpitala z licznymi ranami kłutymi na ciele. Dziewczynka w ciężkim, ale stabilnym stanie została przetransportowana śmigłowcem do jednego z łódzkich szpitali.