Morderca Kristiny wpadł m.in. dzięki znajomym rodziny. Dopytywali o "kuzyna"
Mrowiny. Na jaw wychodzą kolejne fakty ws. wstrząsającego morderstwa Kristiny. Okazuje się, że jej oprawca odbierał czasami dziewczynkę ze szkoły. Matka ofiary przedstawiała swoim znajomym mężczyznę - z którym łączyła ją pewna relacja - jako kuzyna.
22-letni Jakub A., który zabił 10-letnią Kristinę został zatrzymany i usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Jak ustalił reporter WP Sylwester Ruszkiewicz, mężczyzna od początku chciał zmylić śledczych i skierować poszukiwania w kierunku groźnego pedofila. Przed zbrodnią szukał informacji na temat zabójstw na tle seksualnym w sieci.
Od kilku dni wiemy już, że 22-latek spotykał się z matką Kristiny. Od powrotu rodziny z Irlandii rok temu, regularnie się widywali. "Gazeta Wyborcza" informuje teraz, że mężczyzna odbierał oraz odprowadzał Kristinę do szkoły. Zdaniem sąsiadów, dziewczynka nie przepadała za Jakubem A. Mimo to często go widywała, a 22-latek zostawał czasami w mieszkaniu rodziny na dłużej.
Co łączyło zabójcę z matką dziewczynki? Pani Agnieszka wróciła do Polski ponad rok temu. Była po rozwodzie. Przed powrotem mieszkała w Irlandii. Ze swoim byłym mężem, obywatelem Czech, miała troje dzieci. Znajomym miała nie chcieć zdradzać, co łączy ją z Jakubem A., dlatego przedstawiała go jako kuzyna.
Gdy Kristina zaginęła, a potem policja podała informację o znalezieniu ciała, sąsiedzi dziwili się, że "kuzyn" nie odwiedził rodziny, co też przekazali policji.
Mrowiny. Informacji ws. zabójstw szukał w sieci
Jak ujawniła w poniedziałek Wirtualna Polska, Jakub A. starał się zmylić śledczych. Przygotował się do zbrodni szukając informacji na temat zabójstw na tle seksualnym w sieci. Przeszukiwał strony opisujące podobne morderstwa, interesował się zdarzeniami z udziałem pedofilów – morderców. Początkowo śledczy poszli tym właśnie tropem, ale szybko zorientowali się, że mężczyzna próbował ich oszukać.
Zobacz także: Frasyniuk atakuje Schetynę. Kluzik-Rostkowska reaguje
Został wytypowany jako główny podejrzany. Według naszych ustaleń, śledczym najbardziej miały pomóc zeznania matki 10-letniej Kristiny. To ona miała przekazać informacje o swoich bliskich relacjach z mężczyzną, który później okazał się być zabójcą. Jak informowała Wirtualna Polska, miał być zakochany w matce, a dziewczynka stała na przeszkodzie w realizacji jego uczuć. – Był o nią zazdrosny – twierdzą śledczy.
Mrowiny. Wizja lokalna w środku nocy. Trwała kilka godzin
22-letni podejrzany o zabójstwo to - według medialnych doniesień - student i mieszkaniec Wrocławia. Został zatrzymany w niedzielę w swojej rodzinnej miejscowości. Po zatrzymaniu został przewieziony do prokuratury okręgowej w Świdnicy. Tam początkowo nie przyznawał się do zarzutu zabójstwa, przedstawiał swoją wersję wydarzeń. Twierdził, że ma mocne alibi.
Jak wynika z ustaleń WP, po pięciu godzinach i po przedstawieniu mu zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, śledczy przeprowadzili z nim wizję lokalną. Trwała kilka godzin i odbyła się w nocy. To właśnie po niej Jakub A. miał przyznać się do winy. Z kolei we wtorek sąd ma wydać decyzję o tymczasowym areszcie. Za brutalne morderstwo grozi mu dożywocie.
Zabójstwo Kristyny. Nagranie z zatrzymania
Jak informuje dolnośląska policja, do sprawy zaangażowani zostali najbardziej doświadczeni funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, policjanci ze Świdnicy oraz eksperci z KGP. Wszystkie czynności były wykonywane w związku ze śledztwem prowadzonym przez prokuraturę.
Nagranie z zatrzymania dolnośląska policja opublikowała w sieci. Widać na nim, jak funkcjonariusze wbiegają do domu podejrzanego, zakładają mu kajdanki, a następnie prowadzą do radiowozu. Całe wideo jest dostępne TUTAJ.
Źródło: Gazeta Wyborcza