Morderca gangsterów: szkoliłem Olejniczaka
Wraz z Piotrem Tymochowiczem szkoliliśmy wielu polityków, wśród nich był także Wojciech Olejniczak z SLD - powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Sławomir Sikora. Mężczyzna został skazany za morderstwo dwóch gangsterów chcących wyegzekwować od niego fikcyjny dług i ułaskawiony przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Sikora to pierwowzór jednego z bohaterów filmu „Dług” Krzysztofa Krauzego.
Jak powiedział Sikora, po wyjściu z więzienia poznał specjalistę od kreowania wizerunku Piotra Tymochowicza. Okazało się, że ekspert od umiejętności i technik psychomanipulacji Tymochowicz nie tylko nauczył Sikorę owych technik, ale również zaproponował mu współpracę.
Uczestniczyłem w szkoleniach różnych ludzi, także polityków. Brałem udział w szkoleniu m.in. Wojciecha Olejniczka z SLD. To było naprawdę fajne przeżycie, poznać i doradzać komuś takiemu jak on. Tym bardziej, że nie przeszkadzało mu kim jestem - powiedział Sikora. Jak dodał, prowadził też zajęcia z grupami biznesmenów opowiadając im o swoich przeżyciach oraz technikach, które pozwoliły mu przetrwać dziesięć lat w więzieniu.
Kilka dni temu ukazała się w księgarniach książka Sławomira Sikory pt. „Osadzony”. Jak mówi Sikora, w książce pokazał co dzieje się za murem więzienia, szczególnie jeśli chodzi o ciemną stronę szantaży, czy też relacji korupcyjnych na linii więzień-strażnik.
Książka rzuca także nowe światło na sprawę zabójstwa gen. Marka Papały, Komendanta Głównego Policji. Z relacji Sikory wynika, że Bogucki i Niemczyk oskarżeni o to morderstwo mogli rzeczywiście nie dokonać tej egzekucji. W praktyce może to więc prowadzić do obalenia zarzutów postawionych polonijnemu biznesmenowi Edwardowi Mazurowi, podejrzewanemu o podżeganie do zabójstwa szefa policji - informuje "Rzeczpospolita".